6. Rise of the Tomb Raider. 20 najbardziej oczekiwanych gier 2015 roku

6. Rise of the Tomb Raider

Po niezwykle udanym wznowieniu w roku 2013, nowe przygody Lary były jedynie kwestią czasu. Choć przyznać trzeba, że chyba nikt nie przewidział, że początkowo w panią archeolog wcielimy się tylko na Xboksie! Historia, którą ujrzymy w Rise of the Tomb Raider stanowi bezpośrednią kontynuację wydarzeń z poprzedniej odsłony, które niezaprzeczalnie odcisnęły na pannie Croft swoje piętno. Dążąc do wypełnienia przeznaczenia bohaterki, ponownie trafimy w najodleglejsze zakątki świata, starając się nie tylko odszukać legendarne skarby, ale i swoją prawdziwą tożsamość. Masa fascynujących zagadek, liczne sekwencje mrożące krew w żyłach i wymagające nieludzkiej zręczności przemierzanie kolejnych grobowców (tak, będzie ich tym razem znacznie więcej!) niemal gwarantują godziny świetnej zabawy.

Lara w nowej odsłonie trafi nawet na najodleglejsze krańce świata.

Jak na razie to niestety wszystko co wiemy o nadciągającej odsłonie. Możemy wprawdzie spodziewać się powrotu kilku sprawdzonych poprzednio rozwiązań, jednak szczegóły poznamy dopiero w bliżej nieokreślonej przyszłości. Wciąż owiana tajemnicą jest i wspomniana wyłączność tytułu na konsoli Microsoftu – Phil Spencer wprawdzie zdradził, że umowa opiewa tylko na określony czas, ale to jedyne co udało się dziennikarzom z niego wydobyć. Bez względu jednak na to, kiedy i na jakie platformy Rise of the Tomb Raider trafi, wszystko wskazuje na to, że warto będzie czekać. Lara jest w końcu ostatnio w naprawdę świetnej formie.