Prawdziwa Puszka Pandory - Silent Hill 2. 11 gier z przekazem, którego nie zauważyliście
Spis treści
Prawdziwa Puszka Pandory - Silent Hill 2
Nie bez powodu wcześniej przywołaliśmy Silent Hill 2 – dzieło, które pod względem fabularnym wyprzedza nie tylko branżę gier, ale i wiele uznanych filmów. Pod płaszczykiem survival horroru i przejmujących projektów maszkar kryje się mroczna opowieść o poczuciu winy. Znajdziemy tu również nawiązania do dysmorfobii (przekonanie o nieestetycznym wyglądzie lub budowie ciała), znęcania się i prześladowania czy w końcu poruszające skutki dorastania w patologicznej rodzinie z molestowaniem seksualnym dzieci włącznie. Historie bohaterów Silent Hill 2 są przerażające same w sobie. Nie potrzebowałyby miasta, mgły, pokracznych pielęgniarek czy gościa z piramidą na głowie, by wstrząsnąć nami do reszty, choć oczywiście takie, a nie inne tło artystyczne jest trzonem rozgrywki i samej gry.
Druga część gry to przede wszystkim opowieść o Jamesie Sunderlandzie. W czasie finału odkrywamy, że wszystko, czego razem z nim doświadczyliśmy w mieście Silent Hill wynika z poczucia winy po tym, jak podświadomie wyparł się faktu, że zamordował własną żonę. Jego wcześniejsza sytuacja i motywacja były tragedią samą w sobie. Podróż przez miasteczko to jego osobiste piekło wynikając z poprzednich wydarzeń. James musi wielokrotnie przeżywać śmierć kobiety bliźniaczo podobnej do jego żony. Doświadcza znajomej bezsilności podczas bezowocnych prób ratowania jej. Wszystko co robi, prowadzi do ujawnienia gorzkiej prawdy, a ostatecznie do ponurego finału (jednego z kilku możliwych, ale ten najbardziej przygnębiający jest dużo łatwiejszy do mimowolnego osiągnięcia za pierwszym razem).
Zostało jeszcze 61% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie