Weekend wyścigowy | Kariera w F1 2010 poradnik F1 2010

Ostatnia aktualizacja: 29 sierpnia 2019

Weekend wyścigowy

Treningi

W F1 2010 możemy ustawić dwa rodzaje weekendu wyścigowego - Krótki i Długi. Krótki składa się z jednej praktyki, jednej kwalifikacji i wyścigu. Długi z 3 treningów, 3 kwalifikacji i wyścigu. W zależności od preferowanej drogi i tak trafiamy na tor. Pierwsze, co robimy to sprawdzamy prognozę pogody:

Suchy weekend to bezproblemowy weekend. Deszczowy weekend to nieprzewidywalny weekend - zawsze kieruj się tą maksymą.

Program jazdy ustalamy sobie sami. Inżynier od czasu do czasu informuje, iż mamy do przetestowania konkretne ulepszenie i jeżeli wykonamy pewne zadanie to zostanie ono zainstalowane w bolidzie. To radzę zostawić sobie na koniec, pomimo, iż nie jest trudno ową misję na torze wykonać. Jak pożytecznie wykorzystać czas treningu? Zacznijmy od najbanalniejszych kwestii:

- poznanie toru - każdy z dostępnych torów jest inny, ma różną charakterystykę i nawierzchnię. Warto pokonać kilka okrążeń w celu zapoznawczym, nie szaleć (jazda poboczami nie jest pożyteczna), zrobić kilka rund spokojnym tempem i nie zważać na wyprzedzających Nas rywali.

- sprawdzenie opon - różnica w czasach przy użyciu opon Głównych i Alternatywnych może sięgać nawet 2 sekund. Warto sprawdzić jak szybko zużywają się opony danego typu, tak, aby dobrać sobie odpowiednią strategię.

- dobranie ustawień - można to zrobić dwojako: w menu Inżynier dokonać szybkich zmian lub poprzez monitor informacyjny i konfigurując każdy aspekt z osobna. Po więcej informacji zapraszam do działu [Sterowanie] Ustawienia.

Dopiero wtedy warto zabrać się za ulepszenia i ich instalację w bolidzie gracza. W tym celu należy wejść do menu Inżynier, a następnie wybrać opcję Cele R&D . Przeczytaj treść zadania. Nie jest ono zazwyczaj wymagające, ale ważny jest czysty przejazd. Po zakończeniu kółka powinien zostać jeszcze spory limit czasowy - w zależności od toru od 15 do 30 sekund.

Testowanie opon to również waży element strategii wyścigowej. Każda z mieszanek ma swoją wytrzymałość. Alternatywna jest zdecydowanie mniej żywotna od Głównej (stosunek wytrzymałości to mniej więcej 30-70). Dla Głównej warto nalać znacznie więcej paliwa i pojechać więcej kółek - to na niej w dużej mierze krystalizuje się forma wyścigowa. Na starcie mamy po 6 kompletów opon każdego rodzaju - jeden zestaw jest zawsze rezerwowany pod wyścig, więc w sumie mamy po 5 kompletów na treningi i kwalifikacje. Co ważne, nawet w trakcie deszczowej sesji warto wyjechać na tor, po to aby oswoić się z warunkami na mokrym torze. Po dokładniejsze dane radzę zajrzeć do menu Opony .

UWAGA! Po zakwalifikowaniu się do trzeciej części kwalifikacji pierwsza dziesiątka kierowców dostaje karę - do wyścigu ruszają na oponach, które dały im najlepsze czasy.

UWAGA 2! W trakcie treningu można zmienić silnik na jeden z ośmiu dostępnych na cały sezon. Proponuję tego nie robić, gdyż taka czynność kosztuje sporo czasu, który można przeznaczyć na coś lepszego. Lepiej zachować świeże jednostki na kolejne zawody. Inżynier sam wymieni Ci jednostkę w następnym wyścigu.

Kwalifikacje

Tu nie ma czarnej magii, trzeba zasuwać ile się da i jak najszybciej. W zależności od pogody wybieramy odpowiednią mieszankę. Jeżeli jedziemy w mocnym teamie, proponuję nie bawić się w używanie opon Alternatywnych od razu. Pierwsze czasy proponuję ustanowić na oponach Głównych, aby mieć rozeznanie. Wbrew pozorom jest to ważne, gdyż AI bardzo lubi w ostatnich minutach przebijać swoje rekordy nawet o pół sekundy, a świeża mieszanka Alternatywna pozwoli uzyskać konkurencyjny wynik. Sytuacja w słabszych ekipach jest zgoła inna - tu walczymy o przetrwanie w każdej sesji, dlatego od razu bierzemy opony Alternatywne. Po Q1 odpada 7 najgorszych kierowców, po Q2 zostaje tylko dziesiątka najlepszych.

Wyścig

Zdecydowanie najważniejsza część weekendu wyścigowego i probierz naszej formy oraz umiejętności. Najpierw pokombinuj ze strategią wyścigu. Jeżeli dotarłeś do Q3 nie możesz zmienić opon startowych, za to możesz edytować postoje. Praktycznie nigdy nie wolno wykraczać ze stintami (przejazdami na danej mieszance) przekraczającymi żywotność założonych opon. Owszem można próbować wstrzelić się w łut szczęścia, ale okrążenie zjazdowe obarczone będzie wówczas ryzykiem złapania kapcia.

Przygotuj się na ostry start i walkę już w pierwszym zakręcie. Jeżeli masz zamiar dojechać do mety w jednym kawałku i z punktami na koncie to proponuję zaznajomić się z poniższymi radami:

• bolid F1 to nie czołg i ma swoją wytrzymałość. Staraj się delikatnie hamować i nie obijać tyłów rywali;
• nadmierne uderzanie w pojazd przeciwnika może skończyć się karą;
• wyprzedaj tam, gdzie masz miejsce. Nie wszędzie je znajdziesz, ale za właściwe punkty obierz wolne zakręty i długie proste prowadzące do nich;
• hamulce i opony (zwłaszcza Główne) potrzebują kilku okrążeń, aby się dogrzać i działać efektywnie;
• wysoka temperatura silnika nie powoduje jego zatarcia, zmniejsza natomiast jego moc w następnym weekendzie wyścigowym;
• pamiętaj, aby przed wjazdem do boksu włączyć ogranicznik prędkości;
• w każdej chwili możesz zmienić taktykę i wcześniej skierować się na zmianę opon, aczkolwiek przedtem powiadom o tym mechaników;
• kluczem do sukcesu jest regularność, szybkość przyjdzie, gdy dorwiesz się do lepszego bolidu.

Wywiady

Wywiady budują wokół gracza zainteresowanie. Możesz otwarcie krytykować swój zespół i tym samym wywołać zamieszanie i zadowolenie u rywali, którzy spróbują się z Tobą skontaktować z większym kontraktem. Schlebiając obecnej ekipie zachęcasz ją do lepszej pracy i np. szybszego ulepszania bolidu.

Nic nie stoi na przeszkodzie, aby na początku rozpływać się w samych superlatywach nad swoim pracodawcą, by w drugiej części sezonu porządnie go krytykować . Upieczemy wówczas dwie pieczenie na jednym ogniu - zespół będzie pracować wydajniej, a konkurencja powalczy o Ciebie. Największym argumentem są jednak wyniki, bez nich jesteś nikim. Jako początkujący kierowca spróbuj zdobyć kilka lub kilkanaście punktów w sezonie, a przede wszystkim uplasować się przed partnerem.