Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 września 2016, 14:00

Broken Sword: The Shadow of the Templars – Director’s Cut. 20 najciekawszych remasterów gier

Spis treści

Broken Sword: The Shadow of the Templars – Director’s Cut

Z reguły odświeżanie kilkunastoletnich przygodówek przynosi dość spektakularne rezultaty, gdy pikseloza 8- bądź 16-bitowej grafiki zmienia się w piękne rysunki podciągnięte do współczesnych standardów – ale nie w tym przypadku. Broken Sword: The Shadow of the Templars – pierwszy tytuł z kultowej serii point-and-clicków Charlesa Cecila – już w momencie premiery w 1996 roku wyglądało na tyle dostojnie, by w wydanej prawie 15 lat później nowej wersji (Director’s Cut) upiększenie oprawy wizualnej nie było potrzebne... albo żeby przynajmniej gra była w stanie obronić się bez takich ulepszeń. Rezygnację z gruntownych zmian w sferze graficznej tłumaczy fakt, że studio Revolution Software opracowywało świeże wydanie przede wszystkim z myślą o konsolach Nintendo (Wii i DS), a potem wypuściło je również w wersji na urządzenia mobilne.

Broken Sword: The Shadow of the Templars – Director’s Cut z 2010 roku. - 2016-09-26
Broken Sword: The Shadow of the Templars – Director’s Cut z 2010 roku.

Dlaczego więc wspominamy o tym remake’u? Z uwagi na znakomitą porcję nowej zawartości, która znalazła się w Director’s Cut. Każdy fan serii Broken Sword wie, że jej głównymi bohaterami są George Stobbart i Nicole Collard – tymczasem „jedynka” oferowała możliwość pokierowania tylko pierwszą z tych postaci. Zmieniło się to w odświeżonej wersji gry, do której trafiły zupełnie nowe sekwencje z Nico jako grywalną bohaterką. Oprócz tego produkcja została zasilona świeżymi zagadkami, ze szczegółowymi scenami prezentowanymi niejako z perspektywy pierwszoosobowej. Trzeba też wspomnieć o zmienionej wizualizacji dialogów, w których pojawiają się ramki ze zbliżeniami na animowane twarze rozmówców, a także dodaniu dziennika i kontekstowych podpowiedzi.

Broken Sword: The Shadow of the Templars z 1996 roku. Źródło: MobyGames.
Broken Sword: The Shadow of the Templars z 1996 roku. Źródło: MobyGames.

Przy okazji wypada napomknąć, że w podobnym czasie odświeżonej wersji doczekała się także druga część serii (tym razem omijając konsole Nintendo), jednak Broken Sword: The Smoking Mirror – Remastered nie prezentowało się równie imponująco. W tym przypadku zmiany ograniczyły się do dodania dziennika, kontekstowych podpowiedzi i ramek z animowanymi twarzami oraz doszlifowania wybranych elementów pierwowzoru (dialogów, dźwięku etc.).

  1. Broken Sword: The Shadow of the Templars – Director’s Cut w encyklopedii gier GRYOnline.pl
  2. Broken Sword: The Smoking Mirror – Remastered w encyklopedii gier GRYOnline.pl

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej

Mam już dość tych wszystkich remake’ów gier
Mam już dość tych wszystkich remake’ów gier

Z roku na rok coraz więcej reedycji HD, remasterów oraz remake’ów poszerza nasze kolekcje gier. Producenci prześcigają się w zapowiedziach „nowych-starych” gier, tylko czy to właśnie ich potrzebuje współczesny gracz oraz cała branża?

Odświeżenie potrzebne od zaraz - remastery i remaki, na które czekamy
Odświeżenie potrzebne od zaraz - remastery i remaki, na które czekamy

Wszyscy na nie psioczymy, ale i tak każdy szybko poda kilka tytułów, które przyjąłby w takiej formie z otwartymi ramionami – remastery i remaki już na dobre zadomowiły się w branży. A my wybraliśmy gry, które chcielibyśmy dostać w wersji odświeżonej.

Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy
Krytykowane, ale kochane – nisko ocenione gry, które zdobyły serca graczy

Znacie to uczucie, gdy Wasza ulubiona gra jest mieszana z błotem przez recenzentów? My też, dlatego zrobiliśmy zestawienie pozycji, które dostały od krytyków niezbyt wysokie oceny, a mimo to dziś cieszą się wielkim uznaniem.