San Basilio. Najgorsze sceny akcji w historii kina
Spis treści
San Basilio
- Kraj produkcji: Filipiny
- Reżyseria: Tony Cruz, Joey Del Rosario
- Data premiery: 1981
M-M-M-MONSTER KILL. Właściwie, to Double Kill, ale komentator Unreal Tournament zdecydowanie by się ze mną zgodził i dał wysokie noty za styl. Po pierwsze, bohaterski Julio Valiente jednym snajperskim strzałem kładzie dwóch przeciwników. Wszystko dzięki sekretnej technice rozszczepiania pocisków za pomocą noża. Po drugie, zanim nastąpił pokaz celności, nasz heros spuścił wrogom manto bronią, jakiej nie powstydziłby się Kratos z pierwszej trylogii God of War.
Czym jest San Basilio?
To filipiński western o młodym farmerze, którego rodzice zostają zamordowani. By pomścić ich śmierć, przejmuje on tożsamość zabitego bohatera ludowego, Julio Valiente, i staje do walki z ciemiężycielami. W roli głównej wystąpił Lito Lapid, który później porzucił karierę aktorską na rzecz polityki i od wielu lat zasiada w filipińskim senacie.
Czy warto obejrzeć cały film?
To filipiński western z lat 80. XX wieku z absurdalnymi scenami walk inspirowanymi Zorro. Jeszcze się pytacie?
Czy to się sprzedało?
Ciężko dokopać się do informacji o wynikach sprzedaży. Film na pewno był hitem na Filipinach, gdzie stał się kultowy, doczekał się zresztą kontynuacji i pomógł kształtować wizerunek Lito Lapida, co nie zaszkodziło mu w trakcie wyborów.