Furiosa, czyli siostra Mad Maxa. 15 najtwardszych bohaterek kina akcji
Spis treści
Furiosa, czyli siostra Mad Maxa
- Filmy: Mad Max: Fury Road
- Aktorka: Charlize Theron
Postapokaliptyczny Mad Max: Fury Road zmiażdżył schematyczne blockbustery konkurencji jak walec. Może nie zarobił aż tyle, co niektórzy tytani kina z superbohaterami w rolach głównych, ale na pewno pokazał, jak zrobić znakomity rozrywkowy show, który nie traktuje widza jak idioty. To wszystko dzięki „dziadkowi” George’owi Millerowi, twórcy serii.
Naturalnie, znaleźli się malkontenci, którzy twierdzili, że Fury Road to film bardziej o granej przez Charlize Theron Furiosie niż o szalonym Maxie. I trochę prawy w tym jest – Furiosa jest autonomiczną, charyzmatyczną postacią, ale jej obecność nie zmienia faktu, że Max też okazuje się w tej opowieści ważny. Perspektywa Furiosy pomaga natomiast zrozumieć historię zezwierzęconego bohatera. Sposób przedstawienia niczego nie ujmuje żadnej ze stron.
Sama zaś Furiosa to dzielna kobieta, wojowniczka i „cesarzowa” Cytadeli – osiedla rządzonego przez despotę, Nieśmiertelnego Joe. Jest bohaterką daleką od ideału, przeżywa chwile załamania i mimo że pędzi przez pustynię w konkretnym celu, dogania ją poczucie bezsensu i porażki. Nie zatrzymuje się jednak i walczy o wolność swoich podopiecznych – kobiet, które postanowiła oswobodzić z niewoli u tyrana. Charlize Theron bezbłędnie sportretowała pustynną bandytkę, stającą przeciwko siłom potężniejszym od niej samej.
Nikita
- Film: Nikita
- Aktorka: Anne Parillaud
Luc Besson potrafił swego czasu powołać do życia skomplikowanych i pokiereszowanych psychicznie bohaterów z krwią na rękach. Jego chyba najsłynniejszym dziełem jest Leon Zawodowiec z udziałem Jeana Reno. W cieniu zabójcy o gołębim sercu żyje jednak inna, odrobinę zapomniana, legenda kina. Nikita.
Tym razem mamy do czynienia z opowieścią „od zera do killera”. Marie Clément jest młodą narkomanką, która ściąga na siebie nieszczęście, gdy zabija gliniarza. Jednak zamiast wielu lat odsiadki dostaje propozycję nie do odrzucenia. Może wstąpić do rządowej agencji, przejść szkolenie i zabijać ludzi, którzy zagrażają Francji. Oczywiście się zgadza. Nie jest jednak bezwolnym pionkiem, a charakterną kobietą, nad którą żaden ze szkoleniowców nie potrafi do końca zapanować (i paru z nich przy okazji obrywa).
Morderczy trening, który miał przeobrazić Nikitę w zabójczą femme fatale, nie potrafił jednak pozbawić jej uczuć. Dlatego też szybko popada ona w tarapaty. I ciągnie ze sobą innych. A my dostajemy jedną z ciekawszych historii heroiny, której umiejętności, choć imponujące, ustępują emocjom. Bo to jest najważniejsze w filmie Bessona.
Jeśli mało Wam Nikity Luca Bessona, to powstały jeszcze dwa seriale z tą bohaterką w roli głównej: jeden z Petą Wilson (z 1997), drugi z Maggie Q (z 2010). Choć zrobiono je bardziej w amerykańskim stylu, widzom się spodobały i oba doczekały się kilku sezonów.