Owlboy. 15 najlepszych metroidvanii w historii
Spis treści
Owlboy
W SKRÓCIE
- Platforma: PC, PS4, Xbox One, Switch
- Producent: D-Pad Studios
- Rok premiery: 2016
Otus jest mieszkańcem wioski Vellie, skrzydlatą istotą przypominającą, zgodnie z tytułem, po trosze chłopca, a po trosze sowę. Posiadając skrzydła, potrafi wzbić się w powietrze oraz przenosić ciężkie przedmioty, a nawet innych osobników, dzięki którym eksploracja wielkiego otwartego świata staje się w ogóle możliwa. W grze dostępnych jest trzech strzelców, bo tak gra nazywa naszych towarzyszy – Geddy’ego, Alphonse’a i Twiga. Każdy z nich dysponuje innym uzbrojeniem i możliwościami.
Walutą są monety umieszczone w zakopanych skrzyniach bądź zdobywane poprzez przelatywanie przez lewitujące okręgi. Tak pozyskane pieniążki wymieniamy w sklepiku pani Buccanery na przydatne przedmioty i zupki zwiększające poziom zdrowia.
W uniwersum Owlboya nie brakuje sekretów, humoru, zlecających zadania NPC, tajemniczych sowich świątyń, mnóstwa podziemi i obszarów, gdzie na dłuższy czas można rozprostować skrzydła. Uroku tej produkcji dodaje wyśmienita oprawa graficzna stylizowana na szesnastobitowe produkcje z SNES-a bądź Amigi. Niebagatelna jest również muzyka, znakomicie podkreślająca nastrój gry.
Twórcą tej bardzo udanej i dobrze przyjętej przez fanów pozycji jest norweskie studio D-Pad, mające na koncie strzelaninę Savant: Ascent.
Axiom Verge
W SKRÓCIE
- Platforma: PC, PS4, Xbox One, Switch, PSV, WiiU
- Producent: Tom Happ
- Rok premiery: 2015
Tom Happ to prawdziwa instytucja w branży gier. Jako programista, projektant, grafik i muzyk w jednym w czasie wolnym od pracy nad „dużymi” tytułami, w rodzaju serii Tiger Woods czy NFL Street, stworzył Axiom Verge – inspirowaną szesnastobitowymi platformówkami z konsoli SNES metroidvanię, wydaną w 2015 roku na pecety i PlayStation 4, a w kolejnych latach na resztę popularnych platform.
W grze eksplorujemy tajemniczy świat (a może jedynie symulację świata?) niesamowitych technologii, wcielając się w Trace’a, który zginął chwilę wcześniej w wyniku wypadku laboratoryjnego. Akcja zawiązuje się więc dość podobnie jak w słynnym Another World, ale już sama rozgrywka zdecydowanie bardziej przypomina przygody Samus Aran – szczególnie pod względem projektu poziomów. Trace przede wszystkim musi przeżyć w niesprzyjających warunkach, zdobyć nowe gadżety umożliwiające mu podjęcie walki z przeciwnościami, a także umiejętnie wykorzystać wszelkie napotkane „glicze”, pozwalające na pokonanie przeciwników i rozwiązywanie zagadek środowiskowych.
Glicze były częściowo inspirowane historią, którą chciałem opowiedzieć, a częściowo poczuciem, że to naprawdę fajne, kiedy w grze pojawiają się glicze.
Axiom Verge powstawało przez pięć lat, zaczynając jako projekt czysto hobbystyczny. W rezultacie „dłubaniny” jednego twórcy otrzymaliśmy trzymającą się mocno cech gatunkowych produkcję, bardzo przyjemną w odbiorze i wartą poznania nie tylko przez fanów tego typu pozycji. Nie jest to tytuł przełomowy, ale gra, która zapewni Wam kilkanaście godzin niezłej zabawy.