DriveClub. Need for Speed, Forza Motorsport i Gran Turismo - przegląd wyścigów samochodowych
Spis treści
DriveClub
Evolution Studios zapisało się w historii wirtualnej motoryzacji złotymi zgłoskami. A to za sprawą dwóch serii: WRC na PlayStation 2 i MotorStorma na PlayStation 3. Obie prezentowały odmienne podejście do off-roadowego ścigania się, niemniej zawsze na najwyższym możliwym poziomie. Wraz z premierą PlayStation 4 brytyjska firma chce uraczyć nas kolejnym dziełem, dotychczas reklamowanym raczej rozbijaniem się aut po asfaltowej nawierzchni.
Potencjał gry: 60%
Premiera: listopad 2013
DriveClub z założenia ma być tym, czego gracze oczekiwali po Test Drive Unlimited 2: rozbudowanym multiplayerowym tytułem nastawionym na rozwijanie społeczności graczy zrzeszającej się w kluby samochodowe. Celem nadrzędnym jest oczywiście zdobycie jak najlepszej pozycji w rankingu zespołów, czemu służyć mają punkty sławy pozyskiwane przez ich członków podczas zmagań na torze i serpentynach zlokalizowanych w wielu atrakcyjnych wizualnie miejscach. Bez odpowiedzi nadal pozostaje pytanie, czy twórcy zabiorą graczy także w teren, co w związku z doświadczeniem ekipy deweloperskiej jest wielce możliwe.
W chwili ujawnienia prac nad projektem dowiedzieliśmy się również, że DriveClub stawia na niesamowite doznania graficzne związane z wyglądem samochodów odwzorowanych ponoć ze stuprocentową precyzją. Jednocześnie nie ma się co spodziewać zbyt realistycznej fizyki i mechaniki prowadzenia pojazdów.
Gra ma być jednym z tytułów startowych na PlayStation 4, prezentujących moc drzemiącą w nowej konsoli Sony. Uproszczony model jazdy wraz z rozbudowanymi opcjami społecznościowymi oraz fakt, iż dzieło Evolution Studios w podstawowej wersji będzie dostępne dla wszystkich abonentów usługi PlayStation Plus, mogą sprawić, że DriveClub, przynajmniej w początkowym okresie istnienia nowej generacji sprzętu, przyciągnie wielu fanów dobrej zabawy. Jego popularność będzie prawdopodobnie spora choćby dlatego, że wraz z PS4 Sony każe sobie płacić za rozgrywkę online. Można się więc spodziewać, że produkcja ta zostanie wypróbowana przez znaczną rzeszę osób, co z pewnością wpłynie na to, czy wydawcy/producentowi opłaci się wspierać grę jeszcze wiele miesięcy po premierze.