Doom Patrol. Najlepsze nowe seriale roku – TOP 8
Spis treści
Doom Patrol
- Gdzie obejrzeć? HBO GO, DC Universe
- Konwencja: dramat, superbohaterowie, psychodelia
DC nie radzi sobie aż tak dobrze jak Marvel, jeśli chodzi o wielkie produkcje kinowe. Pewnie, udały mu się Wonder Woman, Aquaman i Shazam!, ale to jeszcze nie ten pułap zysków i szaleństwa fanów. Co innego w świecie seriali. Tam, za sprawą kolejnych trafionych produkcji, DC Universe powoli umacnia swoją pozycję. Nawet Swamp Thing, które poniosło porażkę finansową, zachowało bardzo dobrą jakość. Jak tak dalej pójdzie, w którymś momencie DC będzie mogło przypuścić atak na Marvela, który zerwał umowę z Netflixem.
Doom Patrol jest tego świetnym przykładem. To coś więcej niż kolejna ekranizacja jakiegoś tam komiksu. Tutaj obserwujemy prawdziwych, dziwacznych przegrywów, którzy zostali zebrani w jednym miejscu przez Doktora Nilesa Cauldera (rewelacyjny jak zwykle Timothy Dalton). Muszą stawić czoła tajemniczemu Mr. Nobody, istocie zdolnej przenikać przez czas i przestrzeń oraz... burzyć czwartą ścianę. To on zresztą jest narratorem tej historii. A to dopiero początek dziwności – bowiem serial czerpie inspiracje z psychodelicznego pierwowzoru pióra Arnolda Drake’a i Boba Haneya oraz z kontynuacji autorstwa Granta Morrisona.
Historia wykolejeńców pod opieką Cauldera konkuruje poziomem psychodelii z Legionem, jest przy tym bardziej gorzka, brutalna i bezwzględna. Po prostu – smutniejsza. Opowiada o pokaleczonych, nieszczęśliwych ludziach, którzy razem wcale nie funkcjonują lepiej niż osobno. Ale i tak magnetyzuje w niesamowity sposób i ciężko oderwać się od ekranu aż do ostatniego odcinka.
Największym problemem Doom Patrolu było to, że wyszedł po Umbrella Academy i że nie zainwestowano zbyt wiele w marketing. Recenzje miał świetne, ale rozgłos dużo mniejszy niż wspomniany serial Netflixa.