Ojciec chrzestny. Najlepsze filmy wszech czasów – ranking redakcji
Spis treści
Ojciec chrzestny
- Premiera: 24.031972
- Reżyseria: Francis Ford Coppola
- Budżet: 6,5 mln $
- Zarobek: ok. 280 mln $
Mogliście widzieć wszystkie filmy gangsterskie tego świata i wskazać lepsze niż omawiany, ale w zbiorowej świadomości to właśnie Ojciec chrzestny stanowi biblię kina o przestępcach. Ta romantyczna, pełna zasad wizja bandytów z włoskiej mafii wżarła się w popkulturę – najpierw jako powieść Mario Puzo, potem jako pierwsza część filmowej trylogii Francisa Forda Coppoli.
Nie ma się co dziwić. To kinematograficzna perfekcja. Niezapomniana muzyka, zwłaszcza motyw przewodni, który jednoznacznie kojarzy się z nostalgiczną wizją mafii. Wiele kadrów niemal z automatu stało się plakatami, obrazkami, które pamiętamy do dziś. Film jednak byłby niczym bez aktorskich kreacji, prawdziwego tour de force odtwórców głównych ról. Nawet schorowany Marlon Brando dał z siebie wszystko. Pacino już wtedy pokazywał, na co go stać.
Mogliście widzieć lepsze dzieła, do których bardziej się przywiązaliście – ale wielu z nich nie byłoby bez historii o rodzinie Corleone, jej zmaganiach z całym światem i samą sobą. Pewnie, trzecia część trochę odstawała od reszty, a internet zdążył się już przejechać walcem po roli Sofii Coppoli, ale nawet ta słabsza odsłona stanowiła kawał porządnego filmu.