autor: eJay & fsm
Najlepsze filmy 2018 roku – lista 24 najciekawszych premier
Zapraszamy na przegląd 24 najciekawiej zapowiadających się filmowych hitów przyszłego roku – od Avengers i Hana Solo po film o Freddiem Mercurym i historię pierwszego lądowania na Księżycu.
Spis treści
Witajcie filmożercy! Na kolejnych stronach prezentujemy 24 najbardziej oczekiwane przez nas (i nie tylko przez nas) filmy, których kinowa premiera nastąpi w Polsce w 2018 roku. W zdecydowanej większości są to mniejsze lub większe murowane hity, ale może znajdziecie tu kilka zaskoczeń? Zapraszamy!
Kształt wody (The Shape of Water) – BioShock od twórcy Labiryntu fauna
- Premiera: 19 stycznia
- Reżyseria: Guillermo del Toro
- Tytuł oryginalny: The Shape of Water
- Występują: Doug Jones, Sally Hawkins, Richard Jenkins, Michael Shannon
Listę otwieramy jednym z dwóch filmów, które na Zachodzie zadebiutowały jeszcze w 2016 roku. Styczniową premierę w Polsce zaliczy Kształt wody twórcy Labiryntu Fauna, Pacific Rim i innych wizualnych majstersztyków. Oto rozgrywająca się podczas zimnej wojny baśniowa historia miłosna, która została przez wielu określona mianem najlepszego dzieła w karierze del Toro.
Punkt wyjścia to przypadkowe spotkanie szeregowej pracownicy rządowego (i tajnego, oczywiście) centrum naukowego oraz obiektu badań, jakim jest obdarzony mocami humanoidalny stwór, w którego – tradycyjnie już – wcielił się etatowy „pokrak” współczesnego kina, niezawodny Doug Jones. Wybuchowa mieszanka gatunków, przepiękna strona audiowizualna, doskonałe kreacje aktorskie i moc wzruszeń. Tego należy oczekiwać po wizycie w kinie, ale czy można spodziewać się sukcesu kasowego? Byłoby miło.
Disaster Artist – film o tworzeniu najgorszego filmu w historii
- Premiera: 9 lutego
- Reżyseria: James Franco
- Występują: James Franco, Dave Franco, Seth Rogen
James Franco, hollywoodzki człowiek renesansu, bierze się za różne projekty – od takich zupełnie dziwnych (jak długi występ w amerykańskiej telenoweli General Hospital), przez bardzo komercyjne (Spider-Man), po kumpelskie (To już jest koniec) i trudne (Kiedy umieram). Teraz atakuje temat nośny, zabawny, z potencjałem na masę nagród i uznania.
Film The Room autorstwa Tommy’ego Wiseau nosi etykietkę najgorszego filmu wszech czasów i jest bohaterem miliona memów i niestworzonych historii. Franco postanowił zekranizować książkę napisaną przez kumpla Wiseau – rzecz jest o tym, jak doszło do powstania tego wiekopomnego dzieła. Po premierze w USA można śmiało uznać, że The Disaster Artist okaże się czarnym koniem na rozdaniach wielu prestiżowych nagród. Komedia, dramat, fakty, domysły, świetna obsada... To chyba nie może się nie udać. Szczególnie, że Franco reżyserował całość, nie wychodząc z roli Tommy’ego. Oczywiście.