autor: eJay & fsm
Czarna Pantera (Black Panther) – afrykański wstęp do nowych Avengers. Najlepsze filmy 2018 roku – 24 premiery
Spis treści
Czarna Pantera (Black Panther) – afrykański wstęp do nowych Avengers
- Premiera: 14 lutego
- Reżyseria: Ryan Coogler
- Tytuł oryginalny: Black Panther
- Występują: Chadwick Boseman, Michael B. Jordan, Lupina Nyong’o
Czarna Pantera to już osiemnasty film z Marvel Cinematic Universe i jego reżyser, twórca uznanego Creeda, musi udowodnić, że ma pomysł na coś więcej niż „czarny superbohater”. Po zabawnym, kosmicznym trzecim Thorze i przed premierą totalnej trzeciej części Avengers najbogatszy superheros w tym uniwersum musi dorosnąć do roli władcy swojego kraju i zmierzyć się z wygnanym z ojczyzny Erikiem Killmongerem, pragnącym przejąć tron.
Film wygląda na wystarczająco wyluzowany i egzotyczny, by zainteresować nie tylko fanów Marvela, a jednocześnie zapowiada się na kolejną produkcję, w której główny bohater będzie walczyć z przeciwnikiem takim samym jak on, ale w innym kolorze. Chadwick Boseman już pokazał, że w jego interpretacji król T’Challa to bardzo fajny facet – oby tej charyzmy wystarczyło na cały film.
15:17 do Paryża – prawdziwi bohaterowie w filmie o zamachu
- Premiera: 23 lutego
- Reżyseria: Clint Eastwood
- Tytuł oryginalny: The 15:17 to Paris
- Występują: Anthony Sadler, Alek Skarlatos, Spencer Stone
Clint Eastwood lubi historię, a jego najnowsze dzieło to propozycja dość nietuzinkowa. W 2015 roku na pokładzie superszybkiego pociągu kursującego na trasie Paryż–Bruksela miał miejsce atak – przez władze określony jako terrorystyczny – udaremniony przez trzech amerykańskich turystów, z których dwóch to członkowie U.S. Armed Forces.
Eastwood postanowił zrobić z tego dobry, oparty na faktach dramat sensacyjny i jako odtwórców trzech głównych ról zatrudnił prawdziwych uczestników tych wydarzeń, którzy zagrają samych siebie. To odważna decyzja – panowie na pewno najlepiej wiedzą, jak to było, ale żaden z nich nie jest aktorem, zatem w Eastwoodzie cała nadzieja, że poprowadzi ekipę do celu. Zwiastun prezentuje się całkiem obiecująco.