Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 9 października 2017, 15:40

Gran Turismo Sport. „Niepewniaki” – 9 gier, o które się martwimy

Spis treści

Gran Turismo Sport

INFORMACJE:
  1. Data premiery: 17 października
  2. Gatunek: wyścigi
  3. Platforma: PS4

O ile konkurencyjna seria Microsoftu – Forza Motorsport – wydawana jest w niemalże równych, dwuletnich odstępach czasu, na kolejne główne odsłony cyklu Gran Turismo fani zawsze musieli czekać długimi latami. Najnowsza jak dotąd „szóstka” na rynek wjechała w 2013 roku, trzy lata po swojej poprzedniczce, na którą z kolei czekać trzeba było aż pięć wiosen. Choćby z tego względu premiera każdej nowej produkcji Polyphony Digital jest dla miłośników wirtualnych wyścigów ważnym wydarzeniem.

Gran Turismo Sport może, niestety, tych oczekiwań nie spełnić. Problemem tego tytułu nie jest jego jakość – choć do premiery pozostało jeszcze trochę czasu, doświadczenie japońskiego studia pracującego nad cyklem od lat oraz relacje osób, które już się z grą zetknęły w ramach beta-testów, zapowiadają bardzo solidny produkt. Nie, tutaj kłopot tkwi w samych założeniach, które wywracają do góry nogami wypracowaną przez lata formułę.

Tym razem osią zabawy nie będzie zdobywanie kolejnych licencji i ciułanie tysięcy kredytów na kolejne pojazdy spośród olbrzymiej puli setek wehikułów. Kampania dla samotnych graczy zostaje odstawiona w kąt, liczba samochodów zredukowana do mniej niż dwustu, a nacisk położono na rozgrywki sieciowe. Twórcy chwalą się nawiązaniem współpracy z prestiżowymi organizacjami sportowymi, zapowiadają wielkie zawody z cennymi nagrodami i rozbudowanymi opcjami wyścigów internetowych. Co może być całkiem ciekawym doznaniem... ale tylko dla największych miłośników serii. Ci, którzy lubili się po prostu odprężyć przy kampanii singleplayerowej, multi traktując jako dodatek, mogą nie znaleźć tu zbyt wiele dla siebie.

Michał Grygorcewicz

Michał Grygorcewicz

W GRYOnline.pl najpierw był współpracownikiem, w 2023 roku został szefem działu Produktów Płatnych, a od 2024 roku zarządza działem sprzedaży. Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

więcej

TWOIM ZDANIEM

O którą z wymienionych gier NAJMNIEJ się martwisz?

Call of Duty: WW II
8,1%
Assassin’s Creed Origins
34,1%
Elex
14,6%
Kingdom Come: Deliverance
2,2%
Gwint: Wiedźmińska gra karciana
24,5%
Star Citizen
2,8%
Gran Turismo Sport
3%
Detroit: Become Human
3,1%
Vampyr
7,7%
Zobacz inne ankiety
Najciekawiej zapowiadające się gry drugiej połowy 2017 roku
Najciekawiej zapowiadające się gry drugiej połowy 2017 roku

Po satysfakcjonującej pierwszej połowie roku druga zapowiada się nie mniej ciekawie. Wydawcy planują premiery interesujących gier należących do niemal wszystkich popularniejszych gatunków.