autor: eJay & fsm
Strefa Fana – święta przed telewizorem. FILMag #12 - świąteczny odcinek z Hobbitem i konkursem
Spis treści
Strefa Fana – święta przed telewizorem
Kevin sam w domu
Zdaniem eJaya
Najśmieszniejsza i najbrutalniejsza komedia familijna, jaką widziałem. A widziałem ją już jakieś 15 razy. Obok przygód rodziny Griswoldów to obowiązkowy seans przy wigilijnym stole. Kevin sam w domu stał się obiektem szydery i kultu wielu widzów, ale przede wszystkim to dynamiczna i pomysłowa opowiastka o młokosie, który wobec zagrożenia ze strony dwójki nierozgarniętych złodziejaszków przeobraża swój dom w fortecę. Sceny tortur, okaleczania (gwóźdź w nodze Marva... arghhhh!!!), wypadków i znęcania się nad wrogami do dzisiaj wzbudzają salwy śmiechu w polskich domach. Szkoda, że po latach Macaulay Culkin okazał się tanim celebrytą z nałogami, bo miał chłopak wielki talent. Dlatego warto zapamiętać go wyłącznie jako małego Kevina, który dzielnie broni swojego zamku.
Moja ocena: 9/10
Witaj Święty Mikołaju
Zdaniem fsma
Ach, Griswoldowie. Któż ich nie zna? Clark wraz z rodziną to bohaterowie czterech pełnometrażowych komedii i jednego sieciowego krótkiego metrażu z 2010 roku. Filmy z serii W krzywym zwierciadle to rozrywka mocno durna, ale nawet w zalewie prymitywizmu trafić może się perełka. Witaj Święty Mikołaju to (obok To właśnie miłość) najlepsza świąteczna komedia w historii. Byłem katowany przez dużo młodszego kuzyna Griswoldami na VHS przez kilka świąt z rzędu i nauczyłem się ich kochać. Chevy Chase to mistrz w swoim fachu, a jego rodzinka (z młodziutką Juliette Lewis jako córką) to barwna zbieranina. Wszyscy w tym filmie chcą zrobić sobie dobrze (ha) z okazji świąt Bożego Narodzenia, ale wszystko cudownie psuje się na każdym kroku. Jest to oczywiście przewidywalne, niemniej uśmiechu dostarcza niestrudzenie od 1989 roku. A za tekst o zamarzniętych oczach film ma u mnie plusa wielkości Mikołajowej brody,
Moja ocena: 8,5/10