Fashion from średniowiecze. 5 mitów o średniowieczu, które utrwalają gry
Spis treści
Fashion from średniowiecze
Pisząc o „lśniących zbrojach”, wkraczamy w rejony ówczesnej mody i strojów, do których także zalicza się rycerski pancerz. W większości amerykańskich filmów, ale też i w grach średniowieczni bohaterowie zwykle noszą nienaganne stroje. Czyste, pozbawione defektów, generalnie – jak nowe. Widać to nie tylko u szlachetnie urodzonych bohaterów Crusader Kings, ale także u żołnierzy w grach akcji oraz RTS-ach. Pewnym wyjątkiem jest tu Kingdom Come: Deliverance, gdzie przykładowo pracująca na co dzień w młynie Teresa ma brudny fartuch i brązową suknię z licznymi rozdarciami. Część strojów, jakie może zdobyć Henryk, również nosi ślady mocnego zużycia.
W rzeczywistości nawet w przypadku lepiej sytuowanych osób zestaw odzienia był znacznie skromniejszy niż w dzisiejszej studenckiej szafie, a ubrania – używane przez lata. Zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet powszechna była umiejętność szycia, dlatego niczym szczególnym były łaty na średniowiecznym odzieniu, których przybywało z każdym rokiem. Naprawiano nie tylko codzienny, „roboczy” strój, ale i ten „od święta”, bo każdy zwykle miał takie dwa zestawy ubioru.
Drogie zbroje z kolei często dziedziczone były przez następne pokolenia. Bywały obite, nieco zużyte, ale – o dziwo – nawet z wiekiem pozostawały czyste i błyszczące. Może nie w takim stopniu, jak lubią to pokazywać hollywoodzkie filmy, ale na pewno prezentowały się schludnie. Powód był prosty – rdza! W średniowieczu nie znano nierdzewnej stali, dlatego każdy rycerz dbał (zwykle wyręczając się giermkiem), by zbroja była regularnie polerowana i olejowana. Później wynaleziono technologię oksydowania stali, czym zastąpiono osłabiające metal polerowanie. Ponoć koszt dobrego miecza odpowiadał dzisiejszej wartości porządnego samochodu, a pełna zbroja potrafiła stanowić wydatek zbliżony obecnie do zakupu domu. Nic więc dziwnego, że dbano o te rzeczy bardziej niż o odzienie i dlatego tak wiele zbroi z tamtego okresu można oglądać w muzeach.
Zostało jeszcze 53% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie