10. Colin McRae Rally 3. 20 najlepszych gier rajdowych – nie tylko Colin
Spis treści
10. Colin McRae Rally 3
- Rok premiery: 2003 (PC)
- Producent: Codemasters
- Platformy: PC Windows, PlayStation 2, Xbox
Trzecia część serii Colin McRae Rally powstała przy ścisłej współpracy z firmą Ford, przez co gracze stanęli w niej przed dość zaskakującym ograniczeniem – tryb mistrzostw świata można było ukończyć tylko za kierownicą modelu Ford Focus, jakim jeździł Colin McRae. Miało to trochę zbliżyć tryb kariery do tego z TOCA Race Driver i niby pozwalało bardziej wczuć się w rolę rajdowego kierowcy, ale takie rozwiązanie nie spodobało się większości grających, gdyż nie dawało nic w zamian. Nic, co tworzyłoby dodatkowy klimat bycia członkiem tego jednego, wyjątkowego zespołu.
Gra błyszczała jednak świetnym modelem jazdy i zachwycającą oprawą graficzną, co pozwoliło wybaczyć jej niedociągnięcia i zgarnąć wysokie oceny w recenzjach, zwłaszcza w wersji na konsole. Pecetowcy byli odrobinę bardziej krytyczni.
9. Rally Championship
- Rok premiery: 1999
- Producent: Magnetic Fields
- Platformy: PC Windows, PlayStation
Ta pozycja wydana została u nas pod tytułem Rally Championship 2000, a pudełko zachęcało polską wersją językową, w której występowała znana dziś z zupełnie innej strony Martyna Wojciechowska oraz Maciej Wisławski – pilot Krzysztofa Hołowczyca, Leszka Kuzaja i Kajetana Kajetanowicza. Najlepszą wizytówką Rally Championship 2000 było jednak to, że za tą produkcją stało studio Magnetic Fields – twórcy słynnej serii Lotus na Amigę i prawdziwi pionierzy rajdówek na pecety, jeszcze przed powstaniem gry Colin McRae Rally, za sprawą kilku odsłon Network Q RAC Rally.
Rally Championship 2000 było bezpośrednim następcą tamtych tytułów i koncentrowało się tylko na rajdowych mistrzostwach Wielkiej Brytanii. Jego atut stanowiły trasy sporządzone na podstawie map brytyjskiej organizacji Ordnance Survey i szczegółowo sfotografowane w rzeczywistości. Wynikiem tego były o wiele dłuższe odcinki niż w innych produkcjach. Zamiast zaliczania raptem parominutowych OS-ów w RC2000 często jechaliśmy przez kwadrans i dłużej po długich na 40 kilometrów trasach. Te różniły się jeszcze porą dnia, nawierzchnią i były odpowiednio wąskie. Grę chwalono także za dość realistyczny model jazdy, a recenzenci nie szczędzili ocen rzędu 9/10. Niestety, wersja na PlayStation nie była już tak udana.
Honorowe wyróżnienie – Network Q RAC Rally Championship
Skoro dotarliśmy do Rally Championship 2000 i studia Magnetic Fields, nie sposób nie wspomnieć o trochę zapomnianej perełce – Network Q RAC Rally Championship z 1996 roku, sequelu gry Network Q RAC Rally, która ukazała się 3 lata wcześniej. Próżno szukać jej ocen w serwisie metacritic.com czy gamerankings.com, nie załapała się też na naszą listę 100 najlepszych gier wyścigowych, ale chyba nie przez to, że była zła, tylko dlatego, że nikt o niej nie pamiętał.
Network Q RAC Rally Championship oferowało rewelacyjną jak na swoje czasy oprawę graficzną, chyba nawet lepszą niż późniejszy Colin, z widokiem z kokpitu, brudzącym się błotem samochodem i trasami rajdu Wielkiej Brytanii odtworzonymi na podstawie tych realnych. Mieliśmy też pamiętne z serii Lotus radio samochodowe do wyboru muzyki, opcje zmiany ustawień hamulców, zawieszenia i opon oraz małą bazę wiedzy o rajdzie RAC. Tu nie było żadnych wątpliwości, gdzie się ścigamy – zatopione w pochmurnych szarościach i zielonych poboczach trasy, z zamglonymi wzgórzami na horyzoncie, wyglądały dokładnie jak w transmisjach na kanale Eurosport i doskonale oddawały klimat Wielkiej Brytanii.