14. Rally Trophy. 20 najlepszych gier rajdowych – nie tylko Colin
Spis treści
14. Rally Trophy
- Rok premiery: 2001
- Producent: Bugbear Entertainment
- Platformy: PC Windows
Twórcy FlatOuta i Wreckfesta wiele lat wcześniej wypuścili na rynek trochę bardziej ambitny produkt – Rally Trophy. Idąc tropem uwielbianego przez fanów simracingu Gran Prix Legends, postawiono na aspekt historyczny i klasyczne samochody rajdowe z lat 60. i 70. Wśród dominujących modeli Imprez i Lancerów pozbawiony elektroniki Mini Cooper, Opel Kadett lub Lancia Fulvia stanowiły prawdziwy powiew świeżości.
Gra zachwycała wtedy oprawą graficzną i realistycznym modelem zniszczeń – nie tylko tłukły się szyby, ale i pojedyncze reflektory, ograniczając widoczność podczas nocnych tras. Model jazdy również bliższy był symulacji i pokonanie odcinka bez uszkodzeń okazywało się niełatwym zadaniem. Tak jak Grand Prix Legends, tak i Rally Trophy zebrało wokół siebie naprawdę sporą społeczność wiernych fanów, co z czasem zaowocowało ogromną ilością modów i dodatków. Zadbano o poprawioną fizykę, grafikę, dziesiątki nowych samochodów i tras, dodano nawet mod z rajdami WRC i obsługę monitorów 16:10.
13. Colin McRae Rally (1998)
- Rok premiery: 1998
- Producent: Codemasters
- Platformy: PC Windows, PlayStation
Pierwsza gra z serii Colin McRae Rally nie jest najlepszą w całym cyklu, ale chyba najważniejszą, bo to właśnie ona sprawiła, że samotne pokonywanie szutrowych odcinków stało się dla graczy tak samo ekscytujące jak wyścigi po torze. Gra była niczym rajdowe Gran Turismo. Colin godził zarówno zwolenników symulacji, jak i łatwych zręcznościówek. Wprowadzał konieczność zarządzania czasem i naprawiania usterek, a oficjalna licencja zawodów WRC pozwalała na umieszczenie w grze ikonicznego, granatowego modelu Subaru Colina McRae oraz reszty rajdowych fur.
Colin McRae Rally zostało o wiele cieplej przyjęte przez graczy, o czym świadczyły wyniki sprzedaży, niż przez krytyków, którzy w recenzjach wersji pecetowej dawali często oceny nie wyższe niż 6 lub 7 na 10 oczek. O wiele lepiej oceniano wydanie na PlayStation, które ukazało się kilka miesięcy wcześniej niż edycja na komputery.