12. Pan spędza czas ze swoim dziadkiem. 15 najważniejszych scen z Dragon Balla
Spis treści
12. Pan spędza czas ze swoim dziadkiem
- Jaka to seria: Dragon Ball Z
- Kto gra tu pierwsze skrzypce: Goku, Pan
„Zetka” niemal kompletnie zrezygnowała ze znanych z pierwszego Dragon Balla wątków przygodowych, skupiając się na walkach o najwyższą stawkę. Zabrakło więc trochę codzienności bohaterów. Kilka fillerów (czyli scen pojawiających się tylko w anime, a nie w mandze) to za mało, by dodać wojownikom Z więcej człowieczeństwa. Czy tam „saiyanieństwa”.
W ostatnich odcinkach Dragon Balla Z najbardziej emocjonuje nie turniej sztuk walki czy samo pożegnanie z Goku i spółką, a chwila, w której pojawia się Pan. Kilkuletnia wówczas dziewczynka świetnie bawi się ze swoim dziadkiem. A on sam chyba pierwszy raz w całej serii pokazuje, że potrafi być nie tylko dobrym przyjacielem, ale i cierpliwym opiekunem. Goku wreszcie dorósł również do takiej roli. I nawet jeśli zaraz potem uciekł trenować z Uubem, chwila, w której delikatnie podnosi swoją wnuczkę, by mogła podać dłoń wielkiemu królikowi, wzrusza mnie za każdym razem, kiedy wracam do tego odcinka. Was też?
Goku pokonuje Piccolo Daimao
Piccolo Daimao zlecił zabicie Kuririna. Odpowiadał też za śmierć Kamesennina (Genialnego Żółwia), Chaouzu i Shenrona. Wcześniej w całej serii nie pojawił się antagonista tak silny, chcący zapanować nad całym światem i gotowy skalać każdą świętość. Dlatego też ostateczne starcie Goku i Piccolo Daimao to pierwsza gra o tak wysoką stawkę. Niezwykle emocjonująca, a przy tym obfitująca w plot twisty i efektowne techniki prezentowane przez obu wojowników. Wówczas też pierwszy raz Goku zabija ważnego przeciwnika przy użyciu Pięści Smoka.
