4. Expeditions: Viking. 15 gier, które przegapiliście w I połowie roku

4. Expeditions: Viking

Wikingowie ostatnimi czasy przeżywają w popkulturze drugą młodość – poświęcony nordyckim wojownikom kanadyjsko-irlandzki serial Wikingowie transmitowany przez stację History cieszy się olbrzymią popularnością, a na ekranach kin tryumfy święci bardzo swobodna interpretacja przygód Thora, Lokiego, Odyna i innych bogów będących częścią filmowego uniwersum Marvela. Na fali popularności skandynawskich rozbójników wybić starają się także twórcy gier komputerowych – a Expeditions: Viking jest jednym z lepszych efektów tych prób.

Produkcja studia Logic Artists to następca średnio udanego, ale za to wykazującego spory potencjał Expeditions: Conquistador. Podobnie jak tamten tytuł jest to rozbudowana gra fabularna. Wcielamy się w młodego wodza wikingów, który po śmierci ojca przejmuje obowiązki dowódcze i stara się zapewnić swojemu ludowi chwałę i dobrobyt. W tym celu musi nie tylko nim dowodzić w licznych bojach, ale także zaspokajać wszelkie potrzeby podwładnych oraz dbać o ich rozwój. Tytuł w chwili premiery był mocno niedopracowany technicznie, ale urok i interesujące pomysły wynagradzały te braki. Do dania mu szansy szczególnie zachęcają Draug i Adrian Werner.

W trakcie walk Expeditions: Viking zmienia się z RPG w taktyczną strategię turową.