Pathfinder Adventures

Minirecenzja Pathfinder Adventures – najlepsza karcianka dla samotnego gracza

Karcianki cieszą się na urządzeniach mobilnych wielką popularnością, ale większość z nich jest mocno abstrakcyjna i przeznaczona głównie do rozgrywek multiplayer. Gatunek ma wielu zwolenników, ale nie da się ukryć, że jest specyficzny i wielu tradycyjnych graczy go po prostu nie trawi. W takich realiach Pathfinder Adventures jawi się jako produkcja wyjątkowa, gdyż nie tylko przypadnie do gustu fanom gatunku, ale również osobom tradycyjnie trzymającym się od niego z daleka.

Pathfinder Adventures stanowi adaptację stołowej produkcji pod tym samym tytułem. Zasady rządzące rozgrywką przypominają typowe karcianki, ale doprawiono je elementami z planszówek i wszystko to umieszczono w świecie znanym z gier RPG. Zamiast więc toczyć pojedynki za pomocą kart gracze udaję sią na wyprawy, przeżywają przygody i biorą udział w intrygach. Ponadto postacie w naszej drużynie rozwijają się z sesji na sesję.

Wszystko to jest lekko abstrakcyjne i gracze nie mają tak dużej swobody jak w typowych grach RPG, ale odwoływanie się to tego gatunku sprawia, że rozgrywka nabiera smaku i unikalnego charakteru. Zwłaszcza, że wszystkim tym przygodom towarzyszą ciekawe fabuły. Do tego autorzy bardzo ładnie przenieśli elementy wizualne papierowego pierwowzoru. Całość wzbogacona jest dodatkowymi elementami, których brakowało w pierwowzorze, ale wszystko to wykonano w stylistyce sprawiającej wrażenie uczestniczenia w stołowej sesji z przyjaciółmi.

Dodatkową zaletą jest sposób zrealizowania modelu darmowego z mikropłatnościami. W wirtualnym sklepiku możemy kupić tylko dodatkowe przygody i postacie, a nawet je da się odblokować poprzez rozgrywkę, choć wymaga to sporo cierpliwości. Ceny nie są niskie, ale każde rozszerzenie dostarcza zabawy na długi czas i warte jest wydanych na nie pieniędzy. Do tego to wszystko nabywamy na stałe. Nie ma tutaj żadnych jednorazowych ulepszeń czy jakichkolwiek płatnych ułatwień.

Pathfinder Adventures ma swoje wady, ale nie są one poważne. Wśród nich są niedostatki interfejsu. Gra musi przekazywać nam masę informacji i często ekran jest zawalony okienkami i ikonami, co – zwłaszcza na małych ekranach – może być problemem. Ponadto zasady są dosyć skomplikowane – trzeba poświęcić trochę czasu na opanowanie mechaniki. Ostatnią wadą jest brak trybu multiplayer, ale ten ma zostać dodany w aktualizacji.

W sumie Pathfinder Adventures to jedna z najciekawszych karcianek ostatnich lat i dobitnie pokazuje, że gatunek ten może zainteresować zarówno osoby preferujące samotną zabawę, jak i graczy, którzy generalnie nie trawią całego gatunku. Jego fani też jednak nie będą zawiedzeni.