Misja samobójcza. Wiedźmin powinien rozbudować te wątki z książek
Spis treści
Misja samobójcza
Andrzej Sapkowski stworzył sagę absolutnie genialną, fenomen na skalę światową. To nie ulega wątpliwości. Tylko że czasem zdarzało się mu być nieco… przewidywalnym. Najlepszym tego przykładem jest szturm kompanii Geralta na zamek Stygga. Ten fragment Pani Jeziora wydaje się żywcem wyjęty z taniej hollywoodzkiej produkcji. Najpierw ginie Maria Barring, której starcza jeszcze przed śmiercią czasu, by wyobrazić sobie ojca uczącego ją strzelać z łuku. Potem Cahir i Angouleme, a wreszcie Regis. Każdy ma swoje pięć minut i każdy musi umrzeć, żeby główny bohater (oczywiście w całości) mógł dotrzeć do głównego złola, w tym przypadku Vilgefortza. Pod względem językowym niczego temu zarzucić nie można, ale już koncepcyjnie to trochę kalka.
Zostało jeszcze 47% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie