Zasada dziesiąta – zawsze musi zostać jakieś „ale”. 10 oklepanych zasad rządzących horrorami
Spis treści
Zasada dziesiąta – zawsze musi zostać jakieś „ale”
Horrory to jedne z tych filmów, które sprzedają się najlepiej seriami. Nawet niskobudżetowe realizacyjne potworki potrafią się doczekać dwóch/trzech sequeli. Tak stało się ze Smakoszem, obecnie już tetralogii, z czego tylko jednej części udało się zachować jako taki poziom, Ludzkiej Stonodze (gdzie również tylko jeden film wzbił się ponad mierność) czy Trollom.
Zostało jeszcze 49% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie