Najciekawsze materiały do: Grand Theft Auto: San Andreas
Grand Theft Auto: San Andreas - SilentPatch v.33.1
modrozmiar pliku: 206,3 KB
SilentPatch to modyfikacja do gry Grand Theft Auto: San Andreas, której autorem jest CookiePLMonster
- Grand Theft Auto: San Andreas - mod Ultimate ASI Loader 64-bit v.7.5.0 - 340,3 KB
- Grand Theft Auto: San Andreas - mod Multi Theft Auto: San Andreas v.1.6 - 206,1 MB
- Grand Theft Auto: San Andreas - mod RefreshRateFix v.23082023 - 71,3 KB
- Grand Theft Auto: San Andreas - mod Ultimate ASI Loader 32-bit v.5.2 - 1 MB
- Grand Theft Auto: San Andreas - mod GTA San Andreas AI Remaster 2023 v.15012023 - 24878,3 MB
GTA San Andreas - poradnik do gry
poradnik do gry17 maja 2022
Poradnik do GTA: San Andreas, kolejnej odsłony legendarnego, „gangsterskiego” cyklu. Znajdziecie tu kompletny opis przejścia fabularnej części gry oraz opisy wszystkich zadań, misji i zagadnień, pozwalających ukończyć grę z wynikiem 100%.
Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry na PC
recenzja gry14 czerwca 2005
Światowa premiera 25 października 2004. Świetny klimat, doskonała muza, olbrzymie miasta, dowolność poczynań - czegóż chcieć więcej? Najwspanialsza odsłona Grand Theft Auto przybyła, by skraść nasze serca oraz... mnóstwo wolnego czasu.
recenzja gry
Grand Theft Auto: San Andreas - recenzja gry 2004.11.26
Projektant GTA: SA ujawnił prawdopodobnie największy błąd, jaki przegapili twórcy kultowego open worlda
wiadomość5 listopada 2024
Jeden z weteranów studia Rockstar omówił kwestię błędów w Grand Theft Auto: San Andreas i zarekomendował moda, który je naprawia.
W GTA 3, VC i SA było tak wiele samochodów, że Rockstar musiał sięgnąć po sztuczkę, aby sprawnie zarządzać ruchem ulicznym
wiadomość29 października 2024
Ruchliwe ulice pełne samochodów to jedna z podstawowych cech gier z serii GTA. W starszych częściach korzystano jednak z pewnej sztuczki, aby to osiągnąć.
Kulisy otwartego świata GTA San Andreas okiem weterana Rockstar Games. „Gaming nie jest już tak ekscytujący jak kiedyś”
wiadomość26 października 2024
Obbe Vermeij miał jeszcze do ujawnienia sporo informacji na temat kulisów produkcji serii GTA, w tym San Andreas, które właśnie obchodzi 20. rocznicę premiery.
- Ta wersja GTA: San Andreas miała zachwycić, a wygląda jak koszmar. Na prawdziwą rewolucję AI jeszcze trochę poczekamy 2024.10.04
- Pamiętasz wybuchające samoloty z GTA San Andreas, które pojawiały się znikąd? Twórca wreszcie w pełni wyjaśnił ten kuriozalny błąd 2024.04.03
- Były twórca GTA zdenerwował kolegów; musiał wyczyścić bloga, na którym zdradzał sekrety sprzed lat 2023.11.23
- Multi Theft Auto: San Andreas - wielki mod GTA z nową wersją 2023.06.28
- Olbrzymia mapa uniwersum GTA do San Andreas, projekt robi wrażenie 2023.02.10
- Chronologia GTA na jednym obrazku, tłumaczymy zawiłości 2023.02.09
- Gracz od 18 lat zmienia GTA San Andreas w Mad Maxa 2022.11.16
Grand Theft Auto: San Andreas - v.1.01 EU/AU
patchrozmiar pliku: 10,9 MB
wersja: v.1.01 EU/AU Patch uaktualnia australijską i europejską edycję gry do wersji v.1.01, co wiąże się m.in. z zablokowaniem możliwości użycia moda „Hot Coffee”. Szczegóły poniżej:
Za te gry wciąż kochamy PlayStation 2
artykuł30 października 2022
Szósta generacja konsol była wspaniała. Tak po prostu. Duża zasługa w tym PlayStation 2 oraz wielu świetnych i przełomowych gier, które ukazały się na tej legendarnej już konsoli. Wybraliśmy 15 najlepszych z nich.
- Uczciwe gry na Androida - płacisz raz i grasz ile chcesz
- Najlepsze odsłony serii GTA - wybór redakcji GRYOnline.pl
- Odświeżenie potrzebne od zaraz - remastery i remaki, na które czekamy
- Odświeżenie potrzebne od zaraz - remastery i remaki, na które czekamy
- 9 najbardziej znienawidzonych misji w uwielbianych grach
wie ktoś jak zacząć modować tą gre? chce robić do niej modele ale nic o tym nie wiem
PC towcy dostali te gre, gdy ja juz dawno mialem ograną te gre na czarnuli, w tamtym czasie byl to osmy cud swiata, zresztą to bylo calkiem niedawno, sam dzis jestem pctowcem i wiem, ze pecetowcy sa traktowani po macoszemu. Zresztą dawne blizny wciaz sie nie zagoily, PC towcy do dzis nie mogą wybaczyc konsolowcom, ze mogli rozkoszowac sie na Playstation 2 II wojenymi Medalami i Call od Duty.
Powrót do San Andreas :) Zapraszam na gameplay.
Oraz spolszczenie wersji Rockstar (w osobnym filmiku)
Ode mnie zasłużona 10
Wracam do teju gry co jakiś czas. Tym razem nagrywając rozgrywkę :)
https://www.youtube.com/watch?v=7E1liMnyfCw
Nie rozumiem fenomenu tej gry, nigdy nie rozumiałem. Powróciłem do niej po latach i tylko utwierdziłem się w przekonaniu, ze tytuł jest straszny. Grafika już w 2004 roku była mocno spóźniona i chociaż mapa duża to przerażająco brzydka, muzyka jest zlepkiem staroci pomieszanych z tandetą mylnie określanych przez szersze spektrum odbiorców jako klasyki, mechaniki do bani, fizyka... Jaka fizyka? Ogrom aktywności, nie wnoszących absolutnie nic do całości rozgrywki a fabułę sztucznie i na siłę wydłużoną poprzez notoryczne dojeżdżanie i dobieganie, można określić jako niskobudżetowe zabili go i uciekł a potem wrócił i się mścił. Po rewolucyjnej ze względu na otwarty świat w trzecim wymiarze trójce i zalewającym klimatem Vice City, dostaliśmy przeładowanego potworka na sterydach, którego ktoś kiedyś nazwał produkcją wybitną i tak już zostało.
Grand Theft Auto San Andreas 2005 PC 7/10
Witam, grę można ukończyć w około 12h. Ja przejmowałem tereny, dostarczałem samochody do doków, bawiłem się w tagi, podkowy, itd i zajęło mi to wszystko około 15-17h, ukończyłem ją w trzy dni po raz trzeci po latach.. Co do samej gry to jest ona wielkim wspomnieniem z dzieciństwa i do dzisiaj potrafi porwać przed ekrany na kilka godzin i odczuć ten wspaniały klimat. Do dyspozycji mamy trzy miasta takie jak: Las Venturas, San Fierro, Los Santos oraz okoliczne wsie, farmy, małe miasteczka, góry, lasy, itd. Wszystko jak na 2005 rok zostało bardzo ładnie odwzorowane i dopracowane, graficznie jest bardzo dobrze jak na tamte lata, mapa największa ze wszystkich części GTA na plus, chociaż czasem to irytuje jak musimy daleko jechać do celu, ale idzie się przyzwyczaić. Odnośnie modów graficznych to polecam RenderHook and Reshade, All WeaponsHD, CJ Remastered, Ped's Remastered, 90's atmosphere Vehicles pack, GTAIV Walking i Animations, oraz Draw Distance x2, GTA IV Textures of LS i to tyle. Dobre animacje, dobry system jazdy samochodami, motocyklami, dobry system pływania łodziami oraz średni system latania. Odnośnie broni to najpierw z każdej broni należy nauczyć się strzelać, z czasem dochodzimy do perfekcji i strzela się bardzo dobrze. Dobry system wyboru ciuchów, kupowania domów, chodzenia do fryzjera czy też do salonu tatuażu. Gra zaskakuje klimatem i oferuje wiele godzin świetnej zabawy, znajdziecie tu wszystko czego brakowało w trzeciej części GTA i Vice City - oraz zaskoczy was ta gra również tym co pisałem wyżej. Soundtracki w radio wymiatają do dziś i są ponad czasowe i zajebiste! Dopracowane i realistyczne również jest to, że np: tyjemy dużo jedząc i widać tą otyłość. Albo realne jest również to, że nasza postać jest napakowana i widać to po prostu - Dla mnie to rewelacja w czystej postaci, do dzisiaj brakuje takich szczegółów w grach. Plusem również jest to, że możemy się uczyć nowych ciosów, wyrabiać sobie pojemność płuc, szacunek. Brać Grovesów jako swoich sojuszników i wspólnie się gdzieś wybierać. Jednym słowem same plusy - chociaż bugów nie napotkałem zbytnio, to bardzo nużyły mnie misje w Las Venturas oraz San Fierro, bardzo średnio przypadły mi do gustu i stąd też taka ocena.
(UWAGA SPOILERY)
Fabularnie jak wiadomo wcielamy się w Carla Johnsona który przyleciał po pięciu latach z Liberty City na pogrzeb matki, wcześniej łapią nas gliny, rozmawiają z nami, chcą abyśmy dla nich z czasem pracowali i tak też się dzieje w późniejszym etapie. Po pogrzebie uciekamy Ballasom na Ganton. Dbamy o dzielnicę, walczymy z Ballasami, tagujemy okolice, zabijamy Ballasów, jednoczymy rodziny, ect. Po czasie podczas jednej z akcji Sweet trafia do pierdla, a nas przejmuje Tenpenny, Pulaski i trzeci gliniarz, puszcza nas wolno. Wcześniej okazuje się, że Ryder i Smoke wystawili nas. Pracujemy dla glin, z czasem poznajemy innych ludzi, wykonujemy różne misje, przybywamy do San Fierro z Cesarem i siostrą Kendl, wygrywamy warsztat we wyścigu, rozkręcamy biznes. Wcześniej poznajemy Wooziego Mafioze Triady. Z czasem również pracujemy dla niego, zabijamy, itd - aż w końcu wybieramy się do Las Venturas, przejmujemy kasynko, konkurujemy z mafiami, zabijamy mafiozów, itd. Poznając jednego z agentów rządu, robimy dla niego i po czasie dzięki jego znajomością wypuszcza on Sweet'a z pierdla, wcześniej ratujemy życie Mad Dogg'a, zabijamy Ryder'a i jego współpracowników, czyli Tbone'a i Alfonsa, zabijamy też Pulaskiego, Og Loca. Wracamy na Grove Street zbieramy od nowa ekipe, przejmujemy tereny, walczymy aby Grove istniało na mapie i z czasem natrafiamy na trop Smoke'a, zabijamy go - i Tenpenny'ego również i koniec. Wszystko odnośnie fabuły streściłem na szybko, gdyż każdy zna GTA SA i wie o co chodzi, a Ci co nie grali - to jeśli chcecie wiedzieć więcej to po prostu zagrajcie. Na prawdę warto, fabuła dobra i konkretna. Cutscenki również.
To już koniec mej opinii, GTA SA to wiele pięknych wspomnień i długo mi ten tytuł zapadnie w pamięć oraz na pewno będzie raz na dwa lata ukończony ze względu na wspomnienia i nie tylko. Jedyne czego teraz brakuje to konkretnego Multiplayer'a tzn: Serwerów RP, które już po latach opadły na dno i grają na nich dzieciaki, nie rozpisujące się na /me i /do oraz grające OOC, tak niestety wygląda 80% serwerów aktualnie, nie te czasy i nie Ci ludzie, ale co na to można poradzić? Zupełnie nic. Także RP odradzam, chyba że może jak raz uda wam się trafić na ogarniętych ludzi, w co wątpie. To tyle ode mnie. Trzymajcie się ciepło!
Następne świetne gta w jakie grałem świetny klimat , fabuła , postacie i rewelacyjny otwarty świat arcydzieło
Okropna i badziewna gra.
Nie warta zagrania.
Niewiem skąd zachwyt tym g*wnem!
Najbardziej spier***olona misja w historii gier? Szkoła latania w GTA: San Andreas.
Niektórzy twierdzą, że Szkoła latania jest łatwiejsza od Szkoły jazdy. To ja powiem: gó***no prawda! Szkoła jazdy koniec końców jest całkiem łatwa, a nawet przyjemna, bo wszystko odbywa się tu szybko i nawet jeśli popełni się błąd, nie zaliczy lekcji, to bardzo szybko można ją powtórzyć aż do skutku. No i przede wszystkim jest OPCJONALNA.
Natomiast Szkoła latania nie dość, że jest spier***olona przez sterowanie, to jeszcze te pier***olone kółeczka trzeba zaliczać na czas, bo inaczej lekcja nie zostanie zaliczona, a wystarczy jeden błąd, żeby zawalić całą lekcję. No i przede wszystkim ta pier***olona misja jest OBOWIĄZKOWA, żeby popchnąć główny wątek fabularny! Co za debil to wymyślił?! W każdej części GTA nienawidziłem tych pier***olonych misji zręcznościowych z helikopterkami, samolocikami czy motorówkami, ale tu twórcy przeszli sami siebie.
Przez tę gó***nianą misję utknąłem w San Andreas i już TYLKO przez tę pier***oloną misje mam dość tej gry; chyba ze 3 godziny się z nią męczę!
Do tego momentu wahałem się między 6/10 a 7/10 dla GTA i z biegiem czasu byłem gotów wystawić tej grze nawet tę wyższa notę, ale przez tę pier***oloną misję, przez to że jest ona OBOWIĄZKOWA (gdyby była opcjonalna, to bym ją olał i grał dalej), wystawiam tę niższą ocenę.
Nie polecam.
Nie mam pojęcia czemu wszyscy lubią tą grę.
Gra jest pełna błędów, tryb fabularny mocno za trudny a gangi są bez sensu bo jest ich strasznie dużo i nie można nawet spokojnie pojeździć.
A co najgorsze, chociaż to według mnie najważniejsza rzecz która powinna działać w tej grze, kierowcy uliczni co chwilę w siebie wjeżdżają, rozjeżdżają ludzi, gdy jest kolizja to nawet nie próbują hamować. Natomiast policja czasami bije bez powodu na ulicach zwykłych przechodniów chociaż ci nic nie zrobili. I to wszystko bez ingerencji gracza!
Twórcy zamiast tymi błędami zajęli się tworzeniem na mapie nocnych klubów i możliwości interakcji z prostytutkami.
Najgorsza gra na jaką trzeba było jeszcze wydać kasę.
Szczerze? Przy San Andreas lepiej się bawiłam niż przy GTAV i Online. Uwielbiałam klimat i elementy rpg
Jedna z najlepszych gier z serii GTA o ile nie najlepsza. Duży świat, dosyć długa fabuła, bohaterowie, których każdy zna. Gra ma wiele plusów oraz nadal utrzymuje się na stosunkowo wysokiej pozycji w rankingu najlepszych gier, mimo tego, że ma na karku swoje lata.
Dla mnie gra po prostu genialna. Jestem pod wrażeniem, że autorzy GTA z każdą kolejną częścią podwyższają sobie znacznie poprzeczkę i za każdym razem sprostają wyzwaniu. Po zagraniu w GTA 3 i Vice City wydawało mi się, że nie można tych gier jeszcze jakoś znacznie ulepszyć. A jednak, myliłem się.
Dostajemy dużo innowacji, lecz przede wszystkim ogromny świat, dużo większy od całego Vice City. Miasta znowu są świetnie zaprojektowane, ale dochodzą do tego także wsie i bezdroża. Razem wszystkie tworzą znakomity klimat, dla mnie najlepszy z całej serii.
Innowacji jest mnóstwo, wymienię choćby: możliwość pływania, ukończenia szkół jazdy autem i motorem, latania i pływania, mnóstwo dodatkowych, pomysłowych wyścigów o stawkę, chodzenie po sklepach, na siłownię, do fryzjera, możliwość zawierania kontaktów z dziewczynami i zabieranie ich na randki, wojny gangów (podbijanie terytoriów) i jeszcze wiele innych...
Wszystko to świetnie się ze sobą komponuje. Jeśli chodzi o misje to niektóre są naprawdę ciekawe, a ogółem bardzo urozmaicone. Podobają mi się także humorystyczne scenki, których jest naprawdę dużo. Krajobraz również jest świetny, możemy wdrapać się na najwyższą górę i zwyczajnie robić zdjęcia pięknym widokom, by na koniec polecieć spadochronem.
Fabuła oryginalna nie jest, jednak wraz z humorem i bardzo dobrze wykreowanym głównym bohaterem (którego nie trudno polubić) łączy się w jedną spójną całość. Oczywiście świetnie łączy linie czasowe poprzednich gier z serii i zawiera wiele nawiązań. To wszystko powoduje, że gra zapewni rozgrywkę na naprawdę wiele, wiele godzin! Zdecydowanie moja ulubiona, jak do tej pory, część GTA.
Najlepsza i najbardziej rozbudowana czesc z klasycznej trójwymiarowej trylogii(III,Vice City i San Andreas).Grałem w wersje na Steam.Graficznie nawet teraz nie kłuje w oczy dzieki zastosowaniu kreskówkowej,kolorowej grafiki a w czasach premiery robiła niesamowite wrazenie.3 głowne miasta są dosc duze i klimatyczne,zwłaszcza Las Venturas nocną porą robi niesamowite wrazenie, z tymi swoimi neonami swiecacymi na kasynach i innych budynkach.Oprawa dzwiekowa i muzyczna stoi na bardzo wysokim poziomie.Duza mapa składajaca sie z miast i terenów pozamiejskich( w tym pustynia,zbiorniki wodne,góry,lasy).Bardzo dobra fabuła i dialogi.Swietny gangsterski klimat.Ciekawe postacie i ich historie.Długa główna oś fabularna.Masa zroznicowanych aktywnosci pobocznych(wyscigi,szkoły jazdy,napady,misje w zakupionych przedsiebiorstwach,zlecenia na rozne samochody,siłownie,sklepy itd.).Misje są mocno zroznicowane i niektóre dosc rozbudowane.Nasza postac w koncu pływa, jest opisana kilkoma statystykami,mamy rowniez rozwijanie umiejetnosci przez ich uzywanie co rowniez na duzy plus.Masa roznych samochodów,łodzi samolotów.Sporo broni zarowno białej jak i palnej do uzytku.Co do minusów to zbyt wysoki poziom trudnosci kilku misji które po kilkunastu nieudanych próbach zaczynaja mocno irytowac,wycięcie czesci piosenek ktorym skonczyła sie licencja w edycji cyfrowej,bardzo trudny i irytujący model latania roznymi samolotami,brak licencjonowanych nazw wszelkich pojazdów wystepujących w grze,tylko jakies wymyslone przez tworców.Przejscie gry z wykonaniem wiekszosci zadan dodatkowych zajeło mi 58 godzin.Gra podiosła poprzeczke jeszcze wyzej niz poprzednie swietne czesci.Polecam jak najbardziej
Jakby dzisiaj trzymali taki poziom robienia gier co wtedy to może i lepiej że tego nie robią bo marnowałbym jeszcze więcej życia przed kompem.
Doskonała gra gangsterska z rozbudowanymi wątkami,różne obiekty poboczne,pojazdy. Ta gra była tak dobra że robiono z niej memy A to o czymś świadczy. Mamy dość rozbudowany otwarty świat. Polecam
Ponadczasowa pozycja. Można w to grać bez przerwy, a i tak się nie znudzi. Ten klimat wciąga od pierwszej misji.
GTA IV jest lepsze, nigdy nie zrozumiem zachwytów nad SA
Sama gra super. Jednak mam częste problemy z optymalizacją i myszką a grę kupiłem pełnoprawnie na STEAM. W innych aspektach gra rewelacyjna !
18 lat temu z okazji moich 18 urodzin dostałem od mamy 100zl za które zakupiłem napęd optyczny dvd i mogłem grać w gta San Andreas :)
Ta wersja jest tak super oceniona a Remastered tak słabo przecież w tą wersje wcale nie idzie grać tylko z Modami po pierwsze że nie można ustawić rozdzielszczości 1920X1080 Ale jest za to mod. To i tak super że jest wersja odświeżona I Jeszcze Grafika jest lepsza w Remastered
Chociaż jak się wrzuci Mody Do wersji Originalnej ze strony Gtaall To strona z modami To wygląda wtedy nawet ładniej od Remasteru.
To Remastered dużo ładniej Wygląda od Originału Wogle ta cała roślinność.
W Originale Pewnie że jak się naładuje pełno Modów to też będzie wyglądało przyzwoicie Ale bez Modów to by się wogle nie chciało grać już bo jakość jest owiele gorsza. Może dlatego że gra Stara Ale i tak super że jest ten Remastered w owiele lepszej jakości.
No co tu dużo mówić. Gra wybitna 10/10, dalej nie rozumiem dlaczego forsuje się temat, że misja, gdzie gonimy pociąg na crossie jest uważana za trudną xD - No ale to po prostu tak jakoś się spopularyzowało.
Jak dla mnie dużo cięższą misją było to kiedy musimy awionetką przelecieć nad pętlą nad samolotem pasażerskim w Las Venturas.
Super się grało też w GTA:SA na serwer role play na SA:MP czy MTA. Devgaming.pl to było coś :D
Gra pod każdym względem na PC jest doskonała. Lecz 10 nie mogę dać przez dosyć poważne problemy z optymalizacją.
Aż ciągle wracam do GTA San Andreas, kiedy mój brat w to grał i przeszedł całe storyline, na kodach.
Ja próbowałem przejść bez jakichkolwiek modów, nie mogłem, aż w końcu można było samemu zmodować San Andreas według własnego uznania. (modpack)
Ja do swojego GTA San Andreas władowałem wtedy sporo modów CLEO, oj pamiętam, master spark, claymore, tryb first person, możliwość łowienia wędką i wyłowienie nie raz pojazdu, albo broni, albo mod na gravity / portal gun.
Miałem też słynnego moda na czarną dziurę, ale jak zobaczyłem, że wciąga CJa, to wyłączałem.
Mieliśmy też GTA III i GTA Vice City na płycie, ale niestety do DZIŚ nie udało się znaleźć tych płyt, ciągle szukam mając nadzieję, że znajdę wreszcie te płyty :/