Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 22 listopada 2001, 09:51

autor: Tomasz Pyzioł

FIFA 2002 - recenzja gry

FIFA 2002 to kolejna adaptacja jednej z najlepszych gier sportowych o piłce nożnej z Electronic Arts. W porównaniu z poprzednią edycją grafika w grze uległa znaczącym zmianom, poprawiono i ulepszono również wiele aspektów samej gry na boisku.

Recenzja powstała na bazie wersji PC.

Nad fenomenem całej serii FIFA, która od lat wychodzi ze stajni sportowego oddziału Electronic Arts, z pewnością nie trzeba się zbytnio rozwodzić. O grach z tego cyklu słyszał prawie każdy posiadacz komputera, niekoniecznie będąc zapalonym fanem piłki nożnej. Mimo iż od początku produkty EA Sports wiodły prym wśród gier sportowych, a z roku na rok następowała ich ewolucja, tylko niektóre edycje stawały się tymi najbardziej przełomowymi. Dotyczy to również powstającej od 1995 roku serii FIFA, której już pierwsza edycja (FIFA Soccer) biła na głowę inne gry typu „soccer”. Pierwszy poważny krok naprzód, przybliżający zręcznościową w gruncie rzeczy rozgrywkę do boiskowego realizmu wprowadziła FIFA 96. Kolejnym, nazwijmy to przełomem była gra FIFA 98: Road to World Cup oraz World Cup 98, gra wypuszczona z okazji Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej we Francji. W przyszłości dało to podstawy do stworzenia kolejnej edycji (FIFA 99) przez większość graczy uznawanej za najlepszy dotychczas tytuł z tej serii. W następnych edycjach zmiany były jedynie kosmetyczne, polegając najczęściej na wprowadzeniu uaktualnień składów drużyn czy statystyk poszczególnych zawodników. Dzięki temu FIFA 99 zachowała palmę pierwszeństwa... aż do końcówki roku 2001, gdy ukazała się FIFA 2002.

Mimo iż jestem zagorzałym kibicem piłkarskim, nigdy szczególnie nie pociągał mnie zręcznościowy tryb rozgrywki w różnego typu symulacjach piłki nożnej (zaznaczam, że nie stronię od gier akcji). Zwykle bardziej skłaniałem się ku przeróżnym managerom piłkarskim, typu Championship Manager czy FA Premier League Manager, w którym miałem poczucie pełnej kontroli nad swoją drużyną. Nawet wielokrotne próby przełamania się za pomocą sławetnej FIFY 99 i jej następców nie były w stanie przykuć mnie do gry na dłużej niż na rozegranie jednego czy dwóch sezonów. Zupełnie inaczej stało się gdy w me ręce wpadła FIFA 2002. Realizm zbliżony do tego co oglądamy w relacjach telewizyjnych, dokładnie oddane animacje zawodników, łącznie z rysami twarzy oraz jej mimiką, jak również towarzyszący nam cały czas niesamowity aplauz publiczności wprowadza naprawdę gorącą atmosferę. Wszystkie spotkania relacjonuje na żywo dwóch legendarnych sprawozdawców angielskich: John Motson i Andy Bray, których to komentarz, mimo iż dotyczy aktualnych wydarzeń na boisku, jest urozmaicony.

Jednak to co w FIFA 2002 jest najbardziej rewolucyjne to całkowicie zmodyfikowany system podań, zapewniający dużą swobodę i różnorodność zagrań. Nareszcie możemy grać w piłkę nożną opartą na nowoczesnych zasadach, długimi podaniami z pominięciem drugiej linii. Stało się to możliwe dzięki wprowadzeniu prostopadłych podań czy też „wrzutek” na wolne pole zarówno po ziemi jak i górą (loby). Na dodatek możemy łatwo wyprowadzić rywali w pole podkręcając podania i strzały na bramkę. Szczególnie przydaje to się przy „dośrodkowaniach” na pole bramkowe, dzięki czemu bramkarz ma problemy z przechwyceniem piłki oraz przy bezpośrednich strzałach skierowanych na długi słupek. Nie dość tego, przy przeprowadzaniu ataku możemy podawać piłkę w tempo do wychodzącego na czystą pozycję zawodnika. Kierunek w którym powinniśmy skierować podanie zaznaczony jest wtedy na murawie linią przerywaną. Decydujemy również o sposobie oddania strzału na bramkę rywali, oraz w który obszar bramki powinno być skierowane uderzenie.

Oprócz standardowego strzału po ziemi możemy główkować z górnej piłki lub nawet spróbować przechytrzyć bramkarza i obrońców efektownym wolejem lub przewrotką. Przy ataku pozycyjnym większą ilością zawodników przydatna jest szybka wymiana piłek, zwiększająca szansę wymanewrowania obrony i wyjścia na dogodną pozycję strzelecką. Kolejną innowacją jest markowanie strzału, które przydaje się pod bramką przeciwnika w celu wymuszenia przedwczesnego wślizgu obrońcy. Wtedy przed nami zostaje tylko bramkarz...

Zmiany dotyczą nie tylko formacji ofensywnej, ale również zachowania w obronie i odbieraniu piłek. Wprowadzono nowy model blokowania piłki i wykonywania wślizgów, uzależniony od kąta i momentu ich wykonywania. Inaczej na zagrania defensywne również reaguje sędzia, który uzależnia swe decyzje od momentu i kierunku wykonania wślizgu. Trzeba oczywiście uważać z wykonywaniem ryzykownych wślizgów na własnym polu karnym, gdyż nieuchronnie kończy się to podyktowaniem rzutu karnego. Bramkarz może już wykonywać dalekie wyrzuty lub wybicia piłki, podając dokładnie do wysuniętych pomocników. Doskonale przemyślane są też stałe fragmenty gry (rzut wolny, rożny, wrzut z autu, podanie od bramkarza), w których podobnie jak w rzeczywistości, każdy zespół ma opracowane kilka określonych wariantów ustawień. Możemy wybrać któryś z nich, co zwykle daje większą szanse na stworzenie przewagi podbramkowej i skuteczne zakończenie akcji ofensywnej.

Jak zwykle w serii FIFA nie brakuje tutaj największych gwiazd piłki nożnej grających w znanych klubach. Mamy dostęp do szerokiej gamy zespołów z kilkunastu znaczących lig i to nie tylko europejskich ale również amerykańskiej MLS Soccer, chińskiej AFC czy koreańskiej K-League. Co prawda, raczej z oczywistych powodów, nie ma polskiej Extraklasy, ale wśród zespołów Reszty Świata znalazły się dwa najlepsze zespoły z sezonów 1999/2000 oraz 2000/2001: Wisła Kraków i Polonia Warszawa. Nie możemy więc pobawić się na rodzimym podwórku w rozgrywanie sezonu ligowego, ale mamy okazję wypróbować nasze drużyny w europejskich rozgrywkach pucharowych (co dotychczas wychodziło im raczej nieudolnie). Przy polskich drużynach szczególnie dobrze widać nakład pracy włożony przez autorów w grę. Twarze i postury zawodników oddane są z dużą pieczołowitością, dzięki czemu bez problemu możemy odróżnić kędzierzawego Tomasza Kulawika z charakterystycznym wąsikiem od krótkowłosego Szymkowiaka, czy drobnego Frankowskiego. Doskonale oddano też ulubiony pstrokato-złoty ubiór Artura Sarnata, chociaż trochę trudniej rozpoznać go po twarzy. Rzecz jasna podobieństwo jeszcze bardziej uderza u znanych gwiazd zagranicznych, gdzie bez problemu rozpoznamy charakterystyczne sylwetki Edgara Davidsa, Zinedine Zidana, Patricka Kluiverta czy Luise Figo.

Producent przygotował kilka trybów rozgrywki, poczynając od treningu oraz zwyczajnego meczu towarzyskiego, w którym mogą zmierzyć się dowolne dwie drużyny, przez sezon w wybranej lidze aż po turnieje, gdzie do wyboru mamy kilka najbardziej prestiżowych rozgrywek pucharowych. Dodatkową opcją jest runda kwalifikacyjna do Mistrzostw Świata 2002 w Japonii i Korei, w których rywalizuje aż 75 drużyn narodowych, w tym oczywiście reprezentacja Polski.

Dzięki opcji Creation Centre możemy tworzyć własne zespoły składające się z dowolnie wybranych zawodników, organizować nowe rozgrywki ligowe a nawet rozpisać harmonogram własnych zmagań pucharowych. Edytor pozwala także na modyfikację współczynników istniejących zawodników lub dodanie nowych piłkarzy. Oprócz prowadzenia gry na boisku, musimy również wykazać się umiejętnościami trenerskimi. Opcje zarządzania zespołem umożliwiają opracowanie odpowiedniej strategii przed każdym spotkaniem, wyznaczenie podstawowych i rezerwowych zawodników, ustawienie drużyny oraz przydzielenie każdemu konkretnych zadań (egzekutorzy rzutów wolnych, karnych oraz rożnych). W czasie meczu możemy wprowadzać zmienników za słabiej spisujących się piłkarzy oraz na bieżąco zmieniać strategię drużyny w zależności od wyniku.

FIFA 2002 zadowoli wszystkich wielbicieli piłki nożnej, zarówno tych nastawionych na czysto zręcznościową rozgrywkę, jak i tych którzy pragną bardziej kontrolować poczynania swoich piłkarzy dzięki ustalaniu szczegółowych strategii oraz systemowi transferów graczy umożliwiającemu rozwój drużyny w trakcie rozgrywek. Niezwykle sugestywnie wykonana grafika i animacja 3D z możliwością przełączania położenia prowadzącej kamery w dowolnym momencie dopełnia realizmu piłkarskich show, do którego przyzwyczaiły nas relacje telewizyjne. Mimo iż gra nie została spolonizowana, dołączona instrukcja oraz przewodnik instalacyjny w rodzimym języku wystarczająco pomagają w rozwiązaniu problemów, które może napotkać początkujący gracz w FIFA. Jednak także ci, którzy grali we wcześniejsze wersje powinni przeczytać instrukcję, głównie ze względu na kilka nowych klawiszy obsługujących np. podkręcanie piłki, sposób zarządzania drużyną oraz rozbudowane opcje edycyjne. FIFA 2002 z pewnością okazała się przełomową symulacją piłki nożnej, której jeszcze długo żadna inny „soccer” nie będzie w stanie zagrozić.

Switcher

Recenzja gry EA Sports FC 25 - byłoby bardzo dobrze, gdyby nie te bugi
Recenzja gry EA Sports FC 25 - byłoby bardzo dobrze, gdyby nie te bugi

Recenzja gry

EA Sports FC 25 dopracowuje sprawdzoną formułę, nie psuje zbyt wiele z tego, co dobrze działało, i dokłada od siebie kilka naprawdę fajnych nowości. Szkoda tylko, że stan techniczny wciąż pozostawia sporo do życzenia.

Recenzja gry TopSpin 2K25 - Iga Świątek nie udźwignie sama całej tej produkcji
Recenzja gry TopSpin 2K25 - Iga Świątek nie udźwignie sama całej tej produkcji

Recenzja gry

Wielki był mój smutek spowodowany tym, że po premierze Top Spina 4 w 2011 roku nie doczekałem się nigdy Top Spina 5 (a czekałem całe 13 lat). Dzisiaj zaś dostałem TopSpin 2K25 i… sam nie wiem, co o nim myśleć.

Recenzja EA Sports FC 24 - nowa nazwa i (prawie) nowa gra
Recenzja EA Sports FC 24 - nowa nazwa i (prawie) nowa gra

Recenzja gry

EA Sports FC 24 to duchowy spadkobierca serii FIFA, który na każdym kroku stara się podkreślać swoją odmienność od poprzednich odsłon serii. Nie jest to jednak rewolucja, EA Sports nie wywróciło gry do góry nogami – i dobrze.