Wirginia, Yucatan | The New World British w Rise of Nations poradnik Rise of Nations
Ostatnia aktualizacja: 27 sierpnia 2019
Wirginia
O stolicę Amerykanów walczyłeś już wcześniej ale tym razem mapa jest na tyle nietypowa, że poświęcę jej więcej uwagi.
Zaczynasz ze stolicą w 1 i drugim miastem w 2 . Amerykanie mają stolicę w 3 i dwa dodatkowe miasta 4 . Jak widać wszystkie są na środkowym półwyspie i tylko tam rozegra się cała bitwa. Zacznij się rozbudowywać i bierz pod uwagę to, że nie dysponujesz specjalnie wydajną kopalnią żelaza. W mieście numer dwa postaw tylko niezbędne budynki (market i uniwersytet), możesz także postawić trzecie miasto, by karawany zbierały złoto (ale tu także nie przesadzaj z rozbudową). Żeby wygrać bitwę musisz zrealizować trzy rzeczy. Po pierwsze, posiłki, które nadejdą z północy jak najszybciej podprowadź do miasta, bo szybko będziesz atakowany a nie masz armii startowej). Staraj się wędrować tak, by nie natknąć się na wroga (to znaczy przy krawędzi mapy). Pierwszy atak odeprzesz robotnikami (jeśli schowasz ich w budynku) i właśnie posiłkami. Po drugie w miarę szybko postaw wieżyczkę (na fort szkoda żelaza) i buduj koszary. To niby nic odkrywczego ale tu trzeba zwracać uwagę na ilość żelaza. Po trzecie i chyba najważniejsze korzystaj z okrętów. Od początku bitwy dysponujesz dokami więc nie wahaj się budować okręty. Kanałami możesz podpłynąć aż do miast wroga i ostrzelać je. Oba miasta 4 są w zasięgu Twoich bombard - nie wahaj się niszczyć wszystkiego co widzisz. Tu nie będziesz korzystał ze zdobytych miast wroga więc stosuj taktykę spalonej ziemi. Co jakiś czas Amerykanie urządzą rajd na Twoją stolicę ale z tym poradzisz sobie bez trudu (jeśli masz wieżyczkę i trochę wojska).
Kiedy już uzbierasz przyzwoitą armię (artyleria konieczna) to sam zaatakuj. Zacznij od miasta najbliższego Twojej stolicy, a potem druga czwórka i sama stolica Amerykanów. Ważne jest żebyś połączył szturm wojsk lądowych z ostrzałem okrętów. Statki pozwolą Co zburzyć budynki o wiele szybciej dzięki czemu nie będziesz cierpiał z powodu przebywania na terenie wroga. W ten sposób zdobędziesz obie czwórki (przy pierwszej zostaw kilku żołnierzy i statki na wypadek kontry podczas kiedy będziesz zdobywał następne miasto). Zdobycie samej stolicy będzie już tylko formalnością (choć musisz uważać na wieżyczki). Prawdopodobnie Amerykanie zdążą pobudować inne miasta ale to już nie jest problem - Ciebie interesuje stolica.
Pozbyłeś się kłopotu w postaci amerykańskich rebeliantów teraz możesz zwrócić oko na Imperium Majów. Co prawda nie możesz ich atakować z morza jak to robiłeś wcześniej ale masz garnizon w Central America. Wypowiedz Majom wojnę i zaatakuj właśnie stamtąd. Przed atakiem przesuń jeszcze armię z Luizjany na Kubę.
Yucatan
Walka o stolicę Majów jest bardzo ciężka ale znasz ją z poprzednich kampanii. Tym razem jest łatwiej, bo dostaniesz posiłki (pamiętaj o przesuwaniu ich wzdłuż krawędzi mapy, by się przedwcześnie nie wdały w walkę), a także masz przewagę technologiczną (zdążyłeś przed zmianą epoki). Pamiętaj też o wykorzystaniu okrętów wojennych - nieustanne bombardowanie pozycji wroga to klucz do sukcesu. Nawet jak już zniszczysz wszystkie budowle w zasięgu dział cały czas nękaj żołnierzy - jeśli uda Ci się odciągnąć uwagę wroga od działań lądowych wzrastają szanse na końcowy sukces).
Majowie przeszli do historii, teraz musisz zrobić własne porządki w Ameryce południowej. Armią z Kuby zaatakuj prowincję West Indies - zajmiesz ją bez walki. Sprzymierz się z Holendrami i do spółki zaatakujcie prowincję Amazon (armią z Wenezueli). Zdobędziesz ją bez walki. Przesuń armię z Jukatanu do Central America, a armię z Meksyku do Jukatanu. Zakończ turę.
Armię z Central America przesuń do prowincji New Granada i zakończ turę. Teraz masz dwie armie którymi możesz atakować imperium Inków. To ostatnia bitwa.