Poradniki do gier Kody i trainery Nowe poradniki Popularne Współpraca Nielimitowany dostęp
Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks

Rise of Nations - poradnik do gry

Rise of Nations - poradnik do gry

Pobierz Poradnik do Gry PDF, ePUB lub iBooks
SPIS TREŚCI

Peru | The New World British w Rise of Nations poradnik Rise of Nations

Ostatnia aktualizacja: 27 sierpnia 2019

Peru

To jest dość ciężka bitwa. Inkowie mogą już używać broni palnej i są całkiem agresywni . Na dodatek rozpoczynają bitwę z czterema miastami. Dobrze jest zachować sobie na tę bitwę jakieś karty bonusowe.

Zaczynasz w 1 i tu możesz postawić pierwsze miasto - Peru | The New World British w Rise of Nations - Rise of Nations - poradnik do gry

Zaczynasz w 1 i tu możesz postawić pierwsze miasto. Z następnymi miastami radzę kierować się jak najdalej od miast Inków - gdzieś w okolice 2 i krawędź mapy. Niegłupim pomysłem jest oddalenie się od miejsca lądowania i postawienie pierwszego miasta przy krawędzi mapy. Niemal od razu pojawią się posiłki i musisz jak najszybciej doprowadzić do połączenia sił, bo w miarę szybko zostaniesz zaatakowany. Całe szczęście nie ma tu kłopotu z surowcami - jak widać na mapie wszędzie góry i lasy. Pracuj więc pełną parą, by jak najszybciej się ufortyfikować. W zależności od tego gdzie masz miasto postaraj się wykorzystać teren - fort postawiony w wąwozie może napsuć sporo krwi wrogowi. Szybko też stawiaj koszary i rekrutuj wojska - same fortyfikacje nie wytrzymają ciągłego bombardowania artylerii. I to jest pierwsze zadanie - jak najszybciej się ufortyfikować i zebrać przyzwoitą armię. Inkowie na pewno nie będą biernie czekać więc musisz być szybki.

1 - Peru | The New World British w Rise of Nations - Rise of Nations - poradnik do gry
Po zebraniu armii sam musisz zaatakować - Peru | The New World British w Rise of Nations - Rise of Nations - poradnik do gry

Po zebraniu armii sam musisz zaatakować. W poprzednich misjach najczęściej ten etap przebiegał bezproblemowo ale tu jest inaczej. Inkowie bronią się zaciekle i na pewno jeden generalny szturm nie przyniesie sukcesu. Od ich stolicy (4 ) oddzielają Cię miasta (3 ) i musisz wybrać najkrótszą drogę do serca ich imperium. Nie ma sensu niszczyć wszystkiego po kolei, najlepiej jak by się udało po zniszczeniu pierwszego miasta od razu atakować stolicę. Ze względy na to, że Inkowie szybko przysyłają posiłki z sąsiednich miast musisz mieć kilka budynków koszarowych, na dodatek pracujących pełną parą. Najkorzystniej jest chyba atakować od strony 1 . Po zdobyciu pierwszego miasta oznaczonego trójką musisz pilnować, żebyś nie został skontratakowany z północy (dość silny oddział musi pilnować dróg) a reszta armii niech atakuje stolicę (4 ). Żeby to się udało musisz nieustannie produkować żołnierzy i na bieżąco dosyłać ich na miejsce walk. Pamiętaj o artylerii, bo miasta Inków mają bardzo dużo punktów wytrzymałości.

Zdobycie stolicy Inków równa się oczywiście końcowi bitwy i całej kampanii.