DayZ: Zasady gry DayZ poradnik
Ostatnia aktualizacja: 7 maja 2020
Zasady gry, czyli o co chodzi?
Wkraczając w świat DayZ masz tylko jeden cel - przetrwanie. Pod tym względem jest to gra duchowo zbliżona do osławionego Minecrafta, gdzie tylko twoja zaradność i wyobraźnia ograniczają długość i jakość zabawy. Jest to jednak gra zdecydowanie bardziej wymagająca i podobnie jak w trybie hardcore w Minecrafcie, śmierć oznacza rozpoczynanie wszystkiego od początku. Rozgrywka toczy się wyłącznie w trybie sieciowym przez Internet. Wszystkie serwery DayZ korzystają ze wspólnej, permanentnej bazy danych. Wychodząc z gry nie tracisz zdobytego ekwipunku i po ponownym zalogowaniu się rozpoczynasz rozgrywkę tam gdzie ją ostatnio zakończyłeś.
Miejsce akcji toczy się w fikcyjnym kraju na wschodzie europy - Czarnorusi. Jest to epicentrum apokalipsy, która zdziesiątkowała ludność, pozostawiając po sobie legiony zombiaków (zwanych Zedami) oraz garstkę ocalałych. Czarnoruś to 225 kilometrów kwadratowych otwartego terenu pełnego zabudowań, lasów, ruin i oczywiście niebezpieczeństw. Jak się domyślasz, jesteś jednym z niewielu, którzy przeżyli i nie zostali zainfekowani - na jak długo, to zależy tylko od Ciebie. W DayZ śmierć jest nieunikniona, więc od razu radzę nabrać do niej dystansu. Z czasem, odstępy między każdym zgonem twojej postaci staną się coraz dłuższe, a faza startowa po "zmartwychwstaniu" coraz krótsza i łatwiejsza.
DayZ rzuca Cię na głęboką wodę w świat, w którym zagrożenie przybiera wiele form. Zedy to nie jedyne zmartwienie - gra jest bardzo realistyczna, a zatem samo otoczenie oraz ludzka biologia może być czynnikiem, który przyczyni się do twojej śmierci. Dochodzą do tego jeszcze pozostali gracze, którzy w znacznej części nie będą do Ciebie pokojowo nastawieni. Walka o przetrwanie popycha ludzi skrajnych czynów i jeśli ktoś poczuje się zagrożony twoją obecnością (lub spodoba mu się twój sprzęt) może sprzedać Ci kulkę między oczy. Przystępując do gry miej to na uwadze. Życie w DayZ ma niewiele większą wartość niż w grach typu deathmatch, więc nie przywiązuj się do niego zanadto, a już na wstępie oszczędzisz sobie niepotrzebnych rozczarowań.