DayZ: Balota | Zdobywanie pierwszego ekwipunku DayZ poradnik
Ostatnia aktualizacja: 7 maja 2020
Balota
Jeśli rozpoczniesz grę w okolicach Kamenki lub Komarewa, nie stresuj się faktem, że najbliższe miasto jest daleko na wschodzie. Wielu graczy woli popełnić samobójstwo, aby pojawić się gdzieś w pobliżu Czerno lub Elektro, ale zupełnie niepotrzebnie. Lotnisko w Balocie jest doskonałym miejscem, w którym można się nieźle wyposażyć - tak w sprzęt jak i broń klasy wojskowej.
1. Wieża kontroli lotów
Pierwszym przystankiem powinna być zachodnia część lotniska, gdzie znajduje się wieża ATC. Nigdy nie podchodź do lotniska od zachodu lub południa, powie waż jest to dość często odwiedzane miejsce i nietrudno trafić tu na bandytę. Poza tym, idąc środkiem otwartego pola ryzykujesz również zwrócenie na siebie uwagi wszystkich okolicznych Zedów. Obejdź miasteczko Balota dookoła i zacznij od północnej strony lotniska, dzięki czemu po pierwsze będziesz osłonięty przez las, a po drugie z ukrycia łatwiej będzie Ci obserwować wieżę, na której dobrze widać wszystkich "odwiedzających", co pozwoli Ci uniknąć niespodzianek. Kiedy już upewnisz się, że nikt nie kręci się na wieży, przejdź przez dziurę w ogrodzeniu (obok pierwszego hangaru), po czym szybko przeszukaj wieżę i oba hangary.
2. Magazyny
We wschodniej części lotniska znajdują się dwa duże magazyny gdzie masz szansę znaleźć trochę przydatnego ekwipunku. Nie przemierzaj trasy przez lotnisko środkiem pasa startowego. Las po północnej stronie lotniska da Ci znacznie lepsze szanse na przeżycie. Kiedy już przeczeszesz magazyny zwróć uwagę na niewielki, zielony budynek tuż przy pasie startowym. Znajduje się tam śmietnik, pod którym niejednokrotnie można znaleźć jakiś pistolet (rzadziej karabin lub strzelba).
3. Szpital polowy
Kolejnym łakomym kąskiem są namioty medyczne, a dokładniej ambony myśliwskie, które je otaczają. Idąc od północnej strony trafisz na wyrwę w ogrodzeniu z drutu kolczastego, gdzie musisz jedynie przeskoczyć przez worki z piaskiem. Tutaj musisz zachować szczególną ostrożność, ponieważ roi się tam od zombiaków. Na szczęście większość z nich nieruchomo obserwuje ogrodzenie, więc łatwiej będzie Ci się zakraść do ambon. Daruj sobie sprawdzanie samych namiotów, ponieważ wbrew pozorom nic tam nie znajdziesz. Po udanych łowach wyjdź tą samą drogą, którą tu przyszedłeś i udaj się, czym prędzej w stronę wybrzeża, skąd możesz ruszyć na wschód, do Czernogorska.