Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 19 lipca 2016, 13:05

Rise of the Tomb Raider. Wielkie hity - ile z nich ukończyliśmy?

Spis treści

Rise of the Tomb Raider

data premiery PC: 29 stycznia 2016

W przypadku Rise of the Tomb Rider nie dysponujemy danymi z platformy Xbox, gdzie gra była tymczasowym tytułem na wyłączność – Microsoft po prostu nie udostępnia takich danych. Brakuje również liczb z PlayStation Network – tam Lara Croft zawita dopiero pod koniec roku, jedyną opcją są tu więc statystyki osiągnięć ze Steama. Czy coś to zmienia?

 

Steam

Nazwa trofeum

Procent graczy, którzy ukończyli grę na dowolnym poziomie trudności

44,5%

Cena prawdy

Procent graczy, którzy ukończyli misję fabularną na początku kampanii

85,8%

W ślady ojca

Procent graczy, którzy ukończyli misję fabularną na początku kampanii

81,3 %

Niezły upadek

Procent graczy, którzy ukończyli misję fabularną w środku kampanii

56,3%

Pomocna dłoń

Procent graczy, którzy ukończyli misję fabularną pod koniec kampanii

50,6%

Mniej uczęszczana droga

Procent graczy, którzy ukończyli grę na poziomie „twardziel”

2,9%

Mistrzyni survivalu

Procent graczy, którzy zebrali 25% obiektów z narracją

61,2%

Poszukiwaczka prawdy

Procent graczy, którzy zebrali 75% obiektów z narracją

20,3%

Głosy z przeszłości

Procent graczy, którzy ukończyli wszystkie misje poboczne

13,2%

Zawsze do usług

Procent graczy, którzy ukończyli grę w 100%

4%

Poruszyć niebo i ziemię

Nie do końca. Wprawdzie przygody Lary na komputerach PC zaliczyła niemal połowa grających (co z 934 tysięcy posiadaczy na Steamie daje około 420 tysięcy osób), ale wciąż widać wyraźnie powtórkę tego samego schematu. Przez początek tytułu ponownie przedziera się około 80% graczy, jednak jak pokazują liczby przy kolejnych osiągnięciach zdobywanych automatycznie w trakcie rozwoju fabuły – wykruszają się oni z każdą następną misją. Znajdźki również nie stanowią wystarczającego powodu, by się za nimi uganiać – im większa kolekcja, tym mniejsza liczba jej posiadaczy. Najwyższy poziom trudności przyciągnął już chyba tradycyjnie niespełna 3% najbardziej wytrwałych fanów, ale zwraca uwagę stosunkowo wysoka liczba osób, które ukończyły grę w 100%.

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej

Znasz zakończenie GTA 5? Pewnie nie. 16 niezłych gier, których nie skończyliście
Znasz zakończenie GTA 5? Pewnie nie. 16 niezłych gier, których nie skończyliście

Kupujemy gry i potem ich nie odpalamy, albo porzucamy po paru godzinach. Wybraliśmy więc paczkę niezłych gier, których pewnie nie skończyliście, a jeśli tak, to czujcie się wybrani – należycie do mniejszości.

Długie, wielkie, rozdmuchane – dlaczego gry wydają się dłuższe niż kiedyś?
Długie, wielkie, rozdmuchane – dlaczego gry wydają się dłuższe niż kiedyś?

Mitem jest, że opowieści w grach są dziś dłuższe niż kiedyś. Biorąc jednak pod uwagę natłok dodatkowych aktywności, połączony z mniejszą ilością wolnego czasu przeciętnego gracza, trudno nie odnieść takiego wrażenia.