Rekordy z popularnych gier (2). Szalone, imponujące i... głupie. Rekordy z gier
Spis treści
Rekordy z popularnych gier (2)
NA STRONIE ZNAJDZIESZ:
- Najwięcej zarejestrowanych graczy w sieciowym FPS-ie
- Najliczniejsza seria gier oparta na zabawkach
- Największa liczba ręcznie rysowanych klatek animacji w grze
- Najwięcej różnych licencji użytych w jednej grze komputerowej
- Najdłuższy czas wydawania gry stworzonej na NES-a
- Najbardziej wszechobecna postać z gier
- Najgorzej oceniana gra na Steamie
- Pierwsza gra, która symulowała skutki Brexitu
- Najwięcej rozszerzeń do serii gier
- Najwięcej dzieł stworzonych przez użytkowników do gry komputerowej
- Najwyższa łączna cena DLC do gry komputerowej
- Najwięcej unikatowych animacji śmierci bohatera w grze
- Największy stojący na lądzie boss w historii gier komputerowych
- Najwięcej graczy uczestniczących w pojedynczej walce online
Najwięcej zarejestrowanych graczy w sieciowym FPS-ie
Kolejne odsłony Call of Duty czy Battlefielda mogą wydawać się popularne ze swoimi kilkunastoma, czasem kilkudziesięcioma, milionami sprzedanych egzemplarzy, ale w rzeczywistości bledną przy cichym gigancie, którego szczególnie upodobali sobie gracze w Azji — CrossFire’em, darmową strzelanką z 2008 roku. Była ona najwięcej zarabiającą grą sieciową w 2014 roku, ale na listę rekordów świata załapała się dzięki czemuś innemu — 900 milionom zarejestrowanych graczy.
PODWAŻAMY REKORD
Według oficjalnych danych ujawnionych przez producenta w październiku 2018 roku liczba zarejestrowanych kont w CrossFire jest znacznie mniejsza i wynosi 660 milionów. To wciąż najwyższy wynik, ale po piętach depcze mu Dungeon Fighter Online firmy Nexon z 600 milionami użytkowników.
Najliczniejsza seria gier oparta na zabawkach
Ten wpis w Księdze rekordów Guinnessa raczej nikogo nie zaskoczy — gry z serii LEGO od lat regularnie goszczą na konsolach, komputerach i platformach mobilnych. Stan na listopad 2017 roku, gdy ustanawiany był rekord, to 72 gry oparte na licencji duńskich klocków. W 2018 roku doczekały się one trzech kolejnych gier (mobilne LEGO Cube oraz stworzone przez Traveller’s Tales LEGO Iniemamocni i LEGO DC Super Złoczyńcy), wynik został więc nieco poprawiony.
Największa liczba ręcznie rysowanych klatek animacji w grze
Cuphead to produkcja niezależna, na którą czekaliśmy latami, ale gdy w końcu zadebiutowała na rynku w 2017 roku, udowodniła, że warto być cierpliwym. Unikatowa gra akcji skradła serce graczy nie tylko wysokim poziomem trudności, ale także bardzo ładną, stylizowaną na kreskówki z lat 30. oprawą wizualną. Ta składała się z rysowanych ręcznie klatek animacji, których w sumie w grze znalazło się aż 45 000. Przygotowanie jednej to średnio 25 minut pracy, na wszystkie potrzeba więc było ponad dwóch lat i siedmiu tygodni nieprzerwanej pracy. Dla porównania: kultowy Dragon’s Lair z 1983 roku miał 31 431 klatek.
Najwięcej różnych licencji użytych w jednej grze komputerowej
W tej kategorii również dominuje LEGO, a ściślej — przygodowa gra akcji LEGO Dimensions z 2015 roku, do której mogliśmy dokupować tematyczne paczki zabawek odblokowujące nową zawartość w cyfrowym świecie. W trakcie gry zwiedzaliśmy światy i spotykaliśmy postacie związane z aż 28 różnymi markami, takimi jak Portal, Powrót do przyszłości, Simpsonowie, Doctor Who, Atomówki czy komiksy wydawnictwa DC Comics.
PODWAŻAMY REKORD
W grudniu 2018 roku Nintendo wypuściło molocha, który przebił wynik LEGO Dimensions. W bijatyce Super Smash Bros. Ultimate znajdziemy przeszło 70 grywalnych wojowników i wojowniczek pochodzących z 32 różnych gier, takich jak Street Fighter, Super Mario Bros., The Legend of Zelda, Pokemon, Bayonetta, Sonic czy Pac-Man. Co więcej, w trakcie zabawy zdobywamy karty z podobiznami postaci z kolejnych produkcji (m.in. z Raymana czy Shovel Knight) i walczymy z bossem z Monster Hunter, co jeszcze bardziej podkręca wynik. Mało? To dorzućmy do tego fakt, że w tym roku gra doczeka się pięciu dodatkowych postaci DLC, które również będą pochodzić z nowych marek — na pierwszy ogień idzie Joker z Persony 5.
Najdłuższy czas wydawania gry stworzonej na NES-a
Każdy gracz wychowany na Pegazusie z pewnością kojarzy Złotą Piątkę — legendarny kartridż z grami Codemasters. Obiekt marzeń, westchnień bądź zazdrości dzieciaków z osiedla. Wśród tytułów na Złotej Piątce znajdowały się przygody antropomorficznego jajka imieniem Dizzy i to właśnie jedna z odsłon jego przygód potrzebowała aż 24 lat, by w końcu doczekać się wydania na NES-a (Pegazus był podróbką tej konsoli). Mystery World Dizzy był ulepszonym portem gry Fantasy World Dizzy z 1989 roku, trzeciej odsłony przygód Dizzy’ego.
Produkcja miała zadebiutować w 1993 roku, ale z powodów finansowych nie udało się jej wydać. 24 lata później, w 2017 roku, jej oryginalni twórcy zrobili miłą niespodziankę fanom i na oficjalnej stronie internetowej opublikowali ukończoną wersję gry, działającą w oparciu o technologię Flash. Tytuł można także pobrać jako ROM do NES-a. Co ciekawe, projekt doczekał się szczęśliwego finiszu dzięki polskiemu fanowi, programiście Łukaszowi Kurowi, który skontaktował się z twórcami i pomógł im dokończyć dzieła.
Najbardziej wszechobecna postać z gier
Pewien wąsaty hydraulik znany z ciągot do grzybów jest jedną z najbardziej znanych postaci w historii gier wideo, ale trzeba przyznać, że na ten sukces ciężko zapracował. Według danych z 27 lutego 2018 roku Mario wystąpił w aż 215 grach — i to nie licząc remake’ów, portów czy reedycji! Co ciekawe, tylko 21 z nich to platformówki. Hydraulik jest także rekordzistą, jeśli chodzi o liczbę gier fanowskich — według danych z 28 lutego 2018 roku na stronie Mario Fan Games Galaxy znajdowały się aż 632 pełnoprawne tytuły stworzone przez graczy dla graczy.
Najgorzej oceniana gra na Steamie
Z największą niechęcią fanów na Steamie spotkały się takie tytuły jak: Command & Conquer 4: Tiberian Twilight, Spacebase DF-9 oraz Airport Simulator 2014. W tej niechlubnej kategorii największym przegranym jest trzecia odsłona cyklu FlatOut. 2 marca 2016 roku, gdy padał ten rekord, jedynie 11% spośród 1629 recenzji użytkowników było pozytywne.
PODWAŻAMY REKORD
Twórcy FlatOut 3: Chaos & Destruction mogą świętować — ich gra nie jest już najbardziej znienawidzonym przez graczy produktem na Steamie. Ten tytuł przyznano grze Airport Simulator 2014. Jedynie 10% spośród 511 recenzji wyrażało się o nim pochlebnie.
Pierwsza gra, która symulowała skutki Brexitu
Współczesne symulatory często biorą pod uwagę bieżące wydarzenia, kwestią czasu było więc, aż jakiś tytuł zasymuluje konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Pierwszą grą, której twórcy zmierzyli się z tym zagadnieniem i próbowali przewidzieć jego konsekwencje, była wydana 4 listopada 2016 roku (czyli niecałe pięć miesięcy po ogłoszeniu Brexitu) Football Manager 2017.
Najwięcej rozszerzeń do serii gier
Do 13 marca 2018 roku cztery odsłony serii The Sims doczekały się w sumie 71 płatnych rozszerzeń. Ich liczba rosła wraz z każdą kolejną częścią. Pierwsze The Sims miały siedem addonów, ich kontynuacja zwiększyła ten wynik do osiemnastu. Trójka zaś mogła się pochwalić 20 rozszerzeniami, natomiast The Sims 4 aktualnie mają ich 26. I ta liczba wciąż rośnie!
PODWAŻAMY REKORD
W Księdze rekordów Guinnessa do rozszerzeń zakwalifikowano zarówno pełnoprawne, duże dodatki, jak i pomniejsze, płatne DLC w rodzaju zbioru akcesoriów. To ostatnie jest mocno naciąganym zabiegiem — niby czym różni się zestaw nowych ubrań czy mebli od typowego, małego DLC, dodającego kilka broni czy skinów do innych gier? A jeśli mamy liczyć wszystkie rodzaje DLC jako rozszerzenia, to Simsy nawet nie stały obok takiego Fantasy Grounds, który może się pochwalić ponad tysiącem dodatków o łącznej wartości ponad 43 000 złotych.
Najwięcej dzieł stworzonych przez użytkowników do gry komputerowej
Seria nastawionych na konstruowanie własnych poziomów platformówek LittleBigPlanet niedawno świętowała swoje dziesiąte urodziny, podczas których twórcy pochwalili się, że gracze stworzyli i udostępnili już ponad 10 milionów własnych lokacji. Wynik ten jest jednak niczym w porównaniu z liczbą własnych stworzeń, jakie wykreowali i wysłali na serwery użytkownicy gry o ewolucji Spore z 2008 roku — jest ich ponad 190 milionów (dokładnie 190 130 484 według informacji z 12 marca 2018 roku).
Najwyższa łączna cena DLC do gry komputerowej
Modelarstwo kolejowe znane jest jako bardzo drogie hobby, ale jeśli ktoś myśli, że jego wirtualny odpowiednik jest tańszy, to może się zdziwić. 30 stycznia 2018 roku Train Simulator 2018: Steam Edition miał 420 dodatków DLC kosztujących łącznie 6 606,36 dolarów, czyli około 24 840 złotych.
PODWAŻAMY REKORD
Train Simulator 2018 rok po ustanowieniu rekordu został zastąpiony na Steamie przez Train Simulator 2019, do którego wyszły już 494 dodatki o łącznej wartości 30 679,58 złotych. Ale to i tak nic przy nowym królu DLC. Jak już wspomnieliśmy przy rekordzie dotyczącym liczby rozszerzeń do serii gier, aplikacja do grania i tworzenia RPG-ów Fantasy Grounds ma ponad tysiąc dodatków (dokładnie 1180), które w chwili pisania tych słów kosztowały 43 614,97 złotych.
Najwięcej unikatowych animacji śmierci bohatera w grze
Jednym z ciekawszych elementów Crasha Bandicoota były różnorodne, często bardzo humorystyczne animacje towarzyszące porażkom — a to bohater ulatywał do nieba jako duszek, a to po wybuchu zostawały po nim same gacie. Przypadało ich około kilkanaście na grę, podczas gdy rekordzistka, wiedźma Bayonetta, może się pochwalić aż 48 aktywowanymi w różnych sytuacjach animacjami śmierci. A że umierało się w tym tytule często, zapewne niejeden gracz zobaczył je wszystkie. Swoją drogą, konkurencja w tej kategorii jest zaciekła — na drugim miejscu znajduje się Resident Evil 4, którego główny bohater, Leon, może opuścić ten padół łez na 47 różnych sposobów.
Największy stojący na lądzie boss w historii gier komputerowych
Warunek „stojący na lądzie” był konieczny, by wykluczyć z konkurencji przeciwników wielkości planety (pozdrawiamy Asura’s Wrath). Ale nawet z tym ograniczeniem Kronos z God of War III nie ma się czego wstydzić — jest tak olbrzymi, że nie udało się ustalić jego dokładnych rozmiarów i szacunki wahają się od 1 676 do 8 839 metrów. Dla porównania Mount Everest ma 8 848 metrów wysokości.
PODWAŻAMY REKORD
Przeszukaliśmy dokładnie sieć i niemal wszystkie źródła są zgodne co do tego, że Kronos w God of War III w rzeczywistości miał 1600 stóp, czyli 487,68 metrów wysokości. Ten sam gigant w pierwszej odsłonie serii faktycznie był o wiele większy, ale rekord wyraźnie wskazuje, że chodzi o trzecią edycję cyklu, zatem dane są błędne.
Najwięcej graczy uczestniczących w pojedynczej walce online
23 stycznia 2018 roku ponad dwanaście miesięcy wyścigu zbrojeń między dwoma potężnymi imperiami w EVE Online miały zakończyć się spektakularnym finałem. Obie potęgi zebrały swoje największe siły i ruszyły na bitwę, która według analityków mogła przynieść straty szacowane na miliony dolarów. Z dużej chmury spadł jednak mały deszcz. Gdy 6 142 graczy uczestniczących w oblężeniu 9-4RP2 rozpoczęło walkę, superserwer obsługujący grę nie poradził sobie z olbrzymią ilością obliczeń i w efekcie wielka bitwa zmieniła się w ogromny pokaz slajdów oraz festiwal błędów i rozłączeń z serwerem. Po kilku godzinach zmagań jedna ze stron, ku rozczarowaniu niemal wszystkich (oprócz samych graczy sytuację obserwowały tysiące widzów za pośrednictwem serwisu Twitch), wydała rozkaz wycofania swoich sił. Nie wszystko jednak poszło na marne — oblężenie 9-4RP2 ze swoimi 6 142 uczestnikami przeszło do historii jako największa bitwa w historii gier MMO.