Ludzie, którzy mają za dużo wolnego czasu. Szalone, imponujące i... głupie. Rekordy z gier

Ludzie, którzy mają za dużo wolnego czasu

Najwyższy Xbox GamerScore

Raymond Cox, gracz używający pseudonimu Stallion83, był pierwszym użytkownikiem konsol Microsoftu, któremu udało się przekroczyć próg miliona punktów GamerScore, przyznawanych za osiągnięcia (typowa gra umożliwia zdobycie w sumie tysiąca punktów, jeden milion odpowiada więc „wymaksowaniu” tysiąca gier). 21 listopada 2018 roku jako pierwszy dobił on także do dwóch milionów punktów, co jest aktualnym rekordem świata.

Najszybsze ukończenie Fallouta 4

Wybierając najciekawsze rekordy świata, unikaliśmy typowych speedrunów, uznając je za nieszczególnie interesujące, ale w obliczu osiągnięcia tomatoanusa postanowiliśmy zrobić wyjątek. Było nie było, ukończenie sporej wielkości RPG-a w raptem 40 minut i 38 sekund to wyczyn, który robi wrażenie. Tomatoanus swój rekordowy wynik osiągnął 7 marca 2018 roku, od tego czasu zdołał go poprawić o prawie minutę.

Ciekawe, czy w ciągu najbliższej dekady ktoś zdoła zejść poniżej 30 minut.

Najdłuższy maraton przy klasycznej grze automatowej

Klasyczne gry automatowe projektowano tak, by jednorazowa gra nie trwała zbyt długo — w końcu w interesie twórców leżało, by gracze wrzucali do maszyny jak najwięcej monet. Nie przeszkadzało to jednak największym wymiataczom okupować maszyny całymi godzinami i wykręcać absurdalne wyniki na jednym żetonie. Przez ponad 30 lat Rob Gerhardt cieszył się rekordowym wynikiem w grze Q*bert, wynoszącym przeszło 33 miliony punktów. Problem z przebiciem go polegał na tym, że osiągnięcie takiego rezultatu wymagało grania przez ponad 60 godzin. Mimo to maniaków przez lata nie brakowało i w końcu jednemu z nich udało się zdetronizować mistrza. W lutym 2013 roku George Leutz zdołał nabić 37 163 080 punktów. Przy okazji, grając bez dłuższych przerw przez 84 godziny i 48 minut, pobił również rekord świata najdłuższego maratonu przy grze automatowej.

Najwięcej systemów odkrytych w Elite: Dangerous

Jedni lubią odkrywać nowe gatunki zwierząt i roślin, inni latami obserwować niebo w poszukiwaniu ciał niebieskich. Jeszcze inni, tacy jak gracz o pseudonimie Allitnil, poświęcają się natomiast eksplorowaniu nowych światów w grze Elite: Dangerous. Do 16 marca 2018 roku odkrył on 99 128 wirtualnych systemów, ustanawiając nietypowy rekord świata. Na tym się jego starania nie skończyły — w tej chwili społeczność Elite zawdzięcza Allitnilowi wiedzę o istnieniu 112 898 systemów.

Najwięcej czasu spędzonego w GTA V (PC)

Myślałem, że moje 6 000 godzin grania w Clicker Heroes (gdzie przez większość czasu gra wisiała sobie włączona w tle) to dużo, ale jak zwykle w takich sytuacjach okazuje się, żem nikt przy prawdziwych tuzach. Niejaki iiiiiiiiiiiiiiii spędził 24 259 godzin, grając w pecetową wersję Grand Theft Auto V.

Chcielibyśmy wiedzieć, jak duży jest majątek w trybie GTA Online gracza, który grał ponad 20 000 godzin.

Najdłuższy dystans przebyty w Inside

Niektórzy po prostu lubią używać nóg. Każdego dnia chodzić więcej i więcej. Tak jak Renanvsk, który w Inside, udanej niezależnej platformówce studia Playdead, przebył w sumie dystans 4 002,5 kilometra. To prawie dwukrotnie więcej od drugiego na liście rekordów Lukizta, mogącego pochwalić się wynikiem 2 200 kilometrów. Nie wiemy niestety, dokąd zmierzali, ani ile razy dotarli do celu (choć to pewnie podróż, a nie cel była tu ważna).

Pierwszy gracz, który wbił 99 poziom w Final Fantasy VII bez walki z bossami

500 godzin zajęło CirclMastrowi wbicie maksymalnych poziomów doświadczenia postaciami Clouda i Barreta w grze Final Fantasy, unikając przy tym walki z jakimikolwiek bossami. Aby tego dokonać, użytkownik nie mógł opuszczać pierwszej dostępnej w grze lokacji, reaktora w Midgarze, co oznacza, że podczas tego żmudnego wyzwania jego oponentami byli tylko najsłabsi, dający najmniej punktów doświadczenia przeciwnicy.

Do tej walki CirclMastr dotarł dopiero po wbiciu 99 poziomu.

Pierwsze ukończenie Dark Souls z modem odwracającym świat do góry nogami

Dark Souls rozbudziło w wielu graczach ochotę na prawdziwe wyzwanie, wykraczające poza trud oferowany im przez typowe produkcje. Nawet wysoki poziom gry studia FromSoftware z czasem przestał im wystarczać, zaczęli więc szukać sposobu na dalsze utrudnianie sobie zabawy. Do Księgi rekordów Guinnessa załapał się ten użytkownik, który jako pierwszy postanowił przejść całą grę z aktywowanym modem, dosłownie wywracającym cały świat do góry nogami. Ukrywający się pod pseudonimem LobosJr, Mike Villalobos dokonał tego wyczynu w trzy dni i ustanowił rekord 9 lipca 2015 roku. Jak wyglądały zmagania z odwróconym światem, można zobaczyć na jego kanale na YouTube.