Czerwona gorączka. Zapomniane filmy akcji, które wgniotą Was w fotel
Spis treści
Czerwona gorączka
- Rok produkcji: 1988
- Budżet: 29 milionów dolarów
- Gdzie obejrzeć: obecnie nie jest dostępny na żadnym VoD
Jedna z najmniej znanych ról Arnolda Schwarzeneggera. Czy słusznie? Oczywiście, że nie, bowiem inaczej produkcja z byłym gubernatorem Kalifornii nie znalazłaby się na naszej liście. Wielu widzów zapytanych o największe kreacje tego aktora austriackiego pochodzenia z pewnością jednym tchem wymieniłoby Terminatora, Predatora czy nawet Komando. Śmiało można stwierdzić, że Czerwona gorączka zasługuje na dołączenie do tego zacnego grona.
Jest to bowiem jedyny w swoim rodzaju film akcji. Twórcy przez wiele lat pokazywali Związek Radziecki jako złoczyńcę w swoich produkcjach. Walter Hill, reżyser Czerwonej gorączki, poszedł jednak w zupełnie innym kierunku. Zamiast wejść na utartą ścieżkę, postanowił obsadzić Arnolda Schwarzeneggera w roli kapitana rosyjskiej milicji. Ten ma współpracować z chicagowskim policjantem w celu pojmania bossa narkotykowego przysparzającego problemów obydwu krajom. USA i Rosja działające ramię w ramię? Takie rzeczy tylko w Czerwonej gorączce.
Oczywiście, jak można się domyślić, film serwuje wiele zabawnych scen z udziałem obu bohaterów. Przedstawiciele dwóch różnych systemów politycznych próbują ze sobą współpracować, co w większości przypadków wypada wręcz komicznie. Naturalnie serca widzom skrada Arnold Schwarzenegger, który goniąc złoczyńców na ekranie, udowadnia, że potrafi być równie zabawny, co przerażający. Jest to jednocześnie pierwsza komedia, w której można zobaczyć tego aktora.
Oczywiście, jak na film akcji przystało, elementy rozśmieszające widzów nie są tymi przeważającymi. Czerwona gorączka naszpikowana jest scenami walki, strzelanin i pościgów, pomiędzy którymi Arnold Schwarzenegger próbuje udawać, że mówi z rosyjskim akcentem. Obraz ten jest jednym z najlepszych „buddy movies” lat 80. i szkoda, że obecnie mało kto o nim pamięta.