South Park: Kijek Prawdy – żartujemy z fantasy RPG. Obśmiane gry - najlepsze parodie ze świata gier
Spis treści
South Park: Kijek Prawdy – żartujemy z fantasy RPG
No dobrze, growa wersja South Parku nie jest typową parodią. To po prostu bardzo wierna adaptacja dzieła, które nieustannie żartuje sobie z wszystkich i wszystkiego. Czyli gdzieś w swoim komediowym wnętrzu posiada ducha parodii, a co za tym idzie, posiada go również gra. A jako że Kijek Prawdy to jeden z lepszych i ciekawszych tytułów, jakie pojawiły się w ostatnim czasie na rynku, warto o nim przypominać przy każdej możliwej okazji.
South Park w wersji elektronicznej bierze na celownik m.in. zasady rządzące turowym systemem walki i magiczne artefakty, a dzięki osadzeniu całej rozbuchanej historii o ocaleniu świata w realiach chłopięcej zabawy można przy okazji śmiać się z wszystkiego innego. Potężna „pała zniszczenia” to tak naprawdę kij bejsbolowy, magiczny atak może być swojskim kopnięciem w jądra lub podpalonym pierdnięciem, a forteca będąca areną ostatecznego starcia jest skleconą z desek i starych mebli wątłą konstrukcją w jednym z przydomowych ogródków. Czyli tak na dobrą sprawę cały Kijek Prawdy śmieje się nie tyle z komputerowych „high fantasy RPG”, co ze znanych dobrze każdemu szanującemu się nerdowi LARP-ów.
South Park przy okazji zdołał również ośmieszyć zjawisko pre-orderowania, choć użyto tutaj macierzystej platformy, jaką jest serial. Jeszcze przed premierą gry (a jej debiut był przecież kilkakrotnie przekładany) twórcy zakończyli jeden z odcinków animacji słowami „pre-orderując, płacisz za grę jakimś dupkom z Kalifornii, którzy nawet nie skończyli jej robić”, po czym szybciutko pojawiła się reklama dostępnej w przedpremierowym zamówieniu gry South Park: Kijek Prawdy.
Half Minute Hero: Super Mega Neo Climax
Japońskie RPG mają tyle samo zwolenników, ile osób nie do końca rozumiejących ten gatunek gier. Tym samym stanowią dość łatwy cel dla parodystów. Gra Half Minute Hero: Super Mega Neo Climax żartuje sobie z tytułów typu Legend of Zelda czy Final Fantasy proponując graczowi mnóstwo poziomów, z których trzeba wygonić zło – czyli standardowo – ale ze zwrotem akcji. Na każdy poziom ma się zaledwie 30 sekund.
