Tyranny. RPG-i, w których kontynuacje RACZEJ nie zagramy ;(
Spis treści
Tyranny
- Rodzaj RPG: izometryczne w stylu „Baldura”
- Rok premiery: 2016
- Producent: Obsidian Entertainment
Tyranny to gra Obsidianu wydana jeszcze przed Pillars of Eternity II, i to w nieco „dzikich” okolicznościach, bo mało kto tak naprawdę spodziewał się jej premiery akurat wtedy, choć projekt ten wisiał w powietrzu od lat. Dlaczego jednak ukazał się tak szybko, bo raptem półtora roku po pierwszej części PoE? Najlepiej wytłumaczył to Gambrinus w swojej recenzji, zaznaczając, iż „rynek nie znosi” próżni, a Obsidian poczuł krew i uznał, że jeżeli chce pozostać w świetle reflektorów, to musi być studiem płodnym.
Czy się to opłaciło? Niekoniecznie, gdyż zaprezentowane przez twórców mechaniki robiły wrażenie niedokończonych, a cała rozgrywka potrafiła po dłuższym czasie znużyć od strony gameplayowej. Mimo to Tyranny obroniło się porządną fabułą opartą na interesującej koncepcji zakładającej sterowanie postacią o złowieszczych zapędach. Nie jest to raczej norma we współczesnych RPG, gdyż nawet wybieranie opryskliwych kwestii dialogowych w niektórych grach nie zmienia faktu, że dążymy do ratowania świata.
Dlatego też chcielibyśmy więcej. Bardziej dopracowana część druga mogłaby zaoferować o wiele atrakcyjniejszą rozgrywkę z równie wciągającą historią, ale biorąc pod uwagę wyniki sprzedażowe Tyranny, a następnie Pillars of Eternity II, trudno liczyć na kontynuacje. Poza tym przypominam ponownie o aktualnych priorytetach studia – The Outer Worlds i Avowed.