filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 2 stycznia 2021, 09:30

autor: Marek Jura

Alicja w Krainie Czarów – Tweedledee i Tweedledum. Filmy, które zepsuto efektami specjalnymi

Spis treści

Alicja w Krainie Czarów – Tweedledee i Tweedledum

  1. Co to za film: Burtonowska fantasmagoria na podstawie bestselleru Carrolla
  2. Budżet: 200 mln dolarów
  3. Rok produkcji: 2010
  4. Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes Store, Player, Rakuten, vod.pl

W Alicji w Krainie Czarów Burtona nie zabrakło spektakularnych scen akcji, zapierających dech w piersiach widoków i odważnych kreacji aktorskich. Najmniej w tym wszystkim było jednak... samego Burtona. W przeciwieństwie do jego poprzednich filmów Alicja wydaje się mocno ugrzeczniona. Nie jest to jednak jej największa wada. Kilka wpadek zepsuło bowiem w sumie całkiem udaną wizualną stronę filmu. Mnie najbardziej przeszkadzały twarze TweedleDee i TweedleDuma.

Obraz ten kosztował aż 200 milionów dolarów. I to wydanych przez producentów w roku 2010, kiedy budżety boxoffice’owych hitów były jeszcze zauważalnie mniejsze niż tuż przed pandemią. Czasami to widać, szczególnie w przypadku scenografii. Niestety, projekty poszczególnych postaci mogą już budzić większe zastrzeżenia. Wygląda to trochę tak, jakby wszystkie pieniądze zainwestowano zbyt szybko, kiedy na końcu przydałoby się jeszcze wysupłać kilka czy kilkanaście milionów na dopracowanie animacji wygenerowanych komputerowo bohaterów.

Twarze TweedleDee i TweedleDuma sprawiają wrażenie zmniejszonych efektem zniekształcenia w pierwszym lepszym programie graficznym. Ich mimika wypada przez to dziwacznie – i to najpewniej nie w sposób oczekiwany przez twórców. W trakcie seansu wybiło mnie to z rytmu, ale – prawdę powiedziawszy – bardzo możliwe, że i bez tego Alicja w Krainie Czarów nie stałaby się filmem, do którego wracałbym po latach.

Marek Jura

Marek Jura

W 2016 ukończył filologię na UAM-ie. Od tamtej pory recenzuje dla GRYOnline.pl prozę, poezję, filmy, seriale oraz gry wideo. Pierwsze kroki w branży dziennikarskiej stawiał zaś jako newsman w lokalnym brukowcu. Prowadził własną firmę – projektował, składał, testował i sprzedawał planszówki. Opublikował kilka opowiadań, a także przygotowuje swój debiutancki tom wierszy. Trenuje sporty walki. Feminista, weganin, fan ananasa na pizzy, kociarz, nie lubi Bethesdy i Amazona, lubi Lovecrafta, Agentów TARCZY, P:T, Beksińskiego, Hollow Knigt, performance, sztukę abstrakcyjną, mody do gier i pierogi.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Wolisz filmy Marvela czy DC?

77,9%
Marvela
22,1%
DC
Zobacz inne ankiety