Rampage. Nie tylko Tomb Raider – ekranizacje gier w 2018 r.
Spis treści
Rampage
Data polskiej premiery: 11 maja 2018
Fabuła i związek z grą
- Data światowej premiery: 12 kwietnia 2018
- Reżyseria: Brad Peyton
- Scenariusz: Ryan Engle, Ryan Condal, Carlton Cuse, Adam Sztykiel
- Grają: Dwayne Johnson, Naomie Harris, Jeffrey Dean Morgan
Filmowa opowieść jest luźną adaptacją arcade’owej gry stworzonej przez firmę Midway w 1986 roku (wówczas deweloper ten nosił miano Bally Midway). Rampage sprzed 31 lat to pozbawiona znaczącej fabuły gra o demolce. Trojka ludzkich bohaterów zostaje zamieniona w ogromne potwory – George staje się wielkim gorylem po zażyciu eksperymentalnej witaminy, Lizzie wpada do radioaktywnego jeziora i wygląda jak podróbka Godzilli, zaś Ralph zjada coś niezdrowego i przemienia się w wilkołaka.
W filmie musiano dokonać oczywistych zmian, bo głównym bohaterem jest twardy jak wola prezesa Dwayne Johnson, a jego podopiecznym goryl albinos imieniem George. On będzie tym dobrym potworem, któremu widz ma kibicować po tym, jak stanie się wielką bestią. Lizzie i Ralph również się pojawią, ale zdaje się, że będą tylko źli. Podobnie jak szef szemranej agencji wywiadowczej mającej zająć się rzeczonym zagrożeniem. Taki ktoś musi być negatywną postacią.
Twórcy
Reżyserem tego obrazu jest dobry kumpel Dwayne’a Johnsona. Brad Peyton ma na koncie dwie wysokobudżetowe produkcje z tym aktorem – Podróż na tajemniczą wyspę z 2012 roku i katastroficzny film San Andreas z 2015 roku. Obecnie powstaje zresztą kontynuacja tego drugiego dzieła – wliczając w to Rampage, panowie będą współpracować już czwarty raz. Najwyraźniej taka kooperacja się sprawdza. Żaden z filmów Peytona nie został uznany przez krytyków za dobry, publiczność była tylko nieco bardziej łaskawa, ale obie produkcje z Johnsonem zarobiły na całym świecie dużo dolarów, dzięki czemu reżyser ten oficjalnie cieszy się statusem dochodowego wyrobnika. Czas powtórzyć tę sztuczkę.
Scenarzystami film dysponuje aż czterema, a każdy z nich ma spore doświadczenie w branży. Ryan Engle odpowiada za teksty do dwóch filmów z Liamem Neesonem (Non Stop i Pasażer), Ryan Condal stworzył serial Colony i napisał Herculesa (też z Johnsonem w roli głównej), swojsko nazywający się Amerykanin Adam Sztykiel dał światu serial Nierandkowalni oraz scenariusz do filmu Zanim odejdą wody (Due Date), a Carlton Cuse to prawdziwy wyjadacz, współtwórca wielu znanych seriali (od Losta przez Bates Motel po Nasha Bridgesa). Fakt – żaden z nich nie jest mistrzem w swoim fachu, ale chyba film o wielkich zwierzętach niszczących Los Angeles nie potrzebuje pisarzy z doktoratami?
Po stronie aktorskiej najważniejszy jest Dwayne Johnson – sympatyczny, dowcipny, bohaterski, umięśniony, odważny i bardzo męski. Towarzyszyć mu będzie Naomie Harris (m.in. Moonlight i dwa ostatnie filmy o Jamesie Bondzie), Malin Akerman (Silk Spectre ze Strażników), Joe Manganiello (Slade Wilson w DCEU, a wcześniej m.in. Alcide Herveaux w Czystej krwi) i Jeffrey Dean Morgan (to ten aktor, który wygląda jak amerykańska kopia Javiera Bardema). Solidna obsada. Zdolna obsada. Niech nie utonie w zalewie z CGI.
Szansa na sukces
Bardzo duża. I znowu chodzi o wynik w box office. Rampage będzie średnim filmem o sporym potencjale rozrywkowym. Jeśli tylko demolka okaże się satysfakcjonująca, a Dwayne Johnson odpowiednio bohaterski, wpływy z biletów powinny być bardzo atrakcyjne dla producentów, po czym możemy spodziewać się rychłego zapowiedzenia kontynuacji (film na pewno będzie mieć otwarte zakończenie). Tak jak to było z grami.