Największe kontrowersje 2013 roku - które afery zapadły nam w pamięć?
Mijający rok obfitował w sporo afer i kontrowersji, które odbijały się głośnym echem wśród fanów cyfrowej rozgrywki. Przyglądamy się największym z nich.
Spis treści
Jako gracze dożyliśmy ciekawych czasów. Co – jak wiadomo – niekoniecznie musi oznaczać wyłącznie pozytywy. W branży są coraz większe pieniądze, nastąpił wyraźny podział na produkowane za dziesiątki milionów dolarów tytuły klasy AAA oraz budżetowe gry niezależne. Pakiety z płatną dodatkową zawartością przestały kogokolwiek dziwić, podobnie jak znane nazwiska próbujące swych sił w akcjach crowdfundingowych. Nie można też zapominać o starcie nowej generacji konsol oraz coraz bardziej rosnącej w siłę dystrybucji cyfrowej i segmencie free-to-play. Jeden wielki kocioł. Trudno się zatem dziwić, że wśród tych wszystkich zmian, nowych trendów i rewolucji niejednemu powinęła się noga. A że graczom pod względem zainteresowania aferami dorównują chyba tylko fani celebrytów, niejeden błąd czy nieudany ruch rozdmuchany został do rozmiarów wielkiego wydarzenia. Wybraliśmy najbardziej kontrowersyjne sytuacje tego roku. Jedne wzbudziły multum emocji całkiem słusznie, w przypadku innych zrobiono przysłowiowe „widły z igły” – wszystkie jednak łączy jedno. Było o nich głośno. Bardzo.
