Najlepsze gry planszowe i karciane – nie tylko Star Wars i Talisman
Powracamy do tematu gier planszowych, ale tym razem nie ograniczając się wyłącznie do produkcji imprezowych – pod lupę bierzemy także tytuły towarzyskie i te dla największych zapaleńców.
Spis treści
Podczas gdy lokalne tryby multiplayer w grach komputerowych jeszcze pozostają w odwrocie, popularność odzyskały bardziej tradycyjne formy spędzania czasu ze znajomymi – planszówki i karcianki. Gry bez prądu, przez jakiś czas kojarzone głównie z prostą rozrywką dla najmłodszych, szturmem podbiły także serca starszych, stając się popularnym sposobem integrowania się ze znajomymi oraz rodziną.
Pół roku temu przygotowaliśmy artykuł poświęcony najfajniejszym pozycjom tego typu przeznaczonym na imprezy. Wracając teraz do tematu, ponownie zaprezentujemy kilka nieskomplikowanych imprezówek, spojrzymy również na produkcje skierowane do zapaleńców, którym niestraszne jest zgłębianie często mocno złożonych reguł czy ciągnące się godzinami sesje. Wybraliśmy także kilka tytułów znajdujących się pomiędzy tymi dwoma ekstremami – planszówki i karcianki raczej zbyt skomplikowane, by grać w nie w trakcie domówki, ale dość proste i krótkie, by nie trzeba było z ich powodu rezerwować sobie całego dnia na rozgrywkę. Coś w sam raz na zabawę z rodziną czy znajomymi, którzy wpadli w odwiedziny na godzinkę bądź dwie.
SPIS TREŚCI
Gry imprezowe:
Gry towarzyskie:
Gry zaawansowane:
- Talisman: Magia i miecz -> KLIK
- Gra o tron / This War of Mine -> KLIK
- Star Wars: Rebelia / Terraformacja Marsa -> KLIK
- Gloomhaven -> KLIK
Gry imprezowe
Cechują się bardzo prostymi do opanowania, a przy tym często mocno humorystycznymi zasadami oraz niedługim czasem potrzebnym na rozegranie jednej partii – gry z tej kategorii to doskonały pomysł na urozmaicenie domówki czy innego rodzaju imprezy. W ciągu kilku ostatnich miesięcy nie doszło do drastycznych przetasowań na rynku i opisane w ostatnim artykule tytuły wciąż bawią, zamiast więc jeszcze raz przedstawiać to samo, skupimy się na kilku pozycjach, które poprzednio się do zestawienia nie załapały – a również potrafią zapewnić sporo frajdy.
Time’s Up
Szacowany czas jednej gry: kilka minut
- Wydawnictwo: Rebel
- Cena: około 75 zł
- Liczba graczy: 4–12
- Wiek: od 12 lat
Time’s Up to bardzo ciekawa wariacja na temat kalamburów, w której dwie drużyny rywalizują ze sobą, odgadując tożsamość fikcyjnych oraz rzeczywistych postaci. Zabawa dzieli się na trzy rundy, każda z nich trwa w sumie minutę – po 30 sekund dla każdego zespołu. Pierwsza runda jest dość tradycyjna i polega na sugerowaniu przez jednego gracza cech danej osoby, tak by pozostali jak najszybciej zgadli jak najwięcej z nich.
Ciekawiej robi się w kolejnych etapach, gdy wskazujemy te same postacie (oczywiście w innej kolejności), ale nie możemy już opisywać ich całymi zdaniami, a jedynie pojedynczym słowem. Kulminację rozgrywki stanowi runda trzecia, w której... w ogóle nie wolno mówić, a jedynie pokazywać. Podczas rozgrywki równie mocno jak znajomość postaci i umiejętność ich opisywania przydaje się więc dobra pamięć.