Wsiąść do pociągu: Europa (Ticket to Ride). Najlepsze gry planszowe i karciane
Spis treści
Wsiąść do pociągu: Europa (Ticket to Ride)
Szacowany czas jednej gry: 45 minut
- Wydawnictwo: Rebel
- Cena: około 115 zł
- Liczba graczy: 2–5
- Wiek: od 8 lat
Polskie wydanie popularnego na całym świecie Ticket to Ride przenosi nas na mapę Europy z roku 1900 (dostępne są również warianty rozgrywające się w Stanach Zjednoczonych oraz innych miejscach), gdzie naszym zadaniem jest stworzenie największego kolejowego imperium. W tym celu ustanawiamy połączenia między wylosowanymi miastami (wśród nich znajdziemy również Warszawę i Gdańsk). Różne połączenia dają różne bonusy punktowe, do tego nagradzani jesteśmy także za długość składów.
Choć nie jest to łatwe, możliwe jest psucie szyków rywalom poprzez blokowanie planowanych przez nich dróg. Zazwyczaj jednak samo pilnowanie własnych połączeń okazuje się na tyle zajmujące, że nie możemy sobie pozwolić na marnowanie tur na takie działania. Zwłaszcza że jeśli zabraknie nam wagonów albo zostaniemy zablokowani i nie dokończymy trasy, to zamiast zyskać punkty – stracimy je.
Cyklady
Szacowany czas jednej gry: 1 godzina
- Wydawnictwo: Rebel
- Cena: około 170 zł
- Liczba graczy: 2–5
- Wiek: od 13 lat
Jeśli tęskno Wam do komputerowego Zeusa: Pana Olimpu i od lat czekacie na nową strategię ekonomiczną w klimatach mitologicznej Grecji, Cyklady mogą okazać się odpowiedzią na te wołania. Podobnie jak w tej klasycznej grze wideo od Impressions Games, zabawa w omawianej planszówce opiera się na rozwijaniu własnego polis, wznoszeniu kolejnych budynków, powiększaniu potęgi militarnej, zyskiwaniu przychylności bogów oraz radzeniu sobie z różnej maści potworami.
Celem jest wejście w posiadanie dwóch lub trzech (zależnie od liczby graczy) metropolii, co osiągamy poprzez rozwój ekonomiczny (stawianie budynków), intelektualny (werbowanie filozofów) lub militarny (podbój). Niewiele jesteśmy jednak w stanie wskórać bez przychylności dających potężne wsparcie bogów – a tę zyskujemy, licytując się o ich łaski z innymi graczami. I jak to w licytacjach bywa, czasem chodzi nie tyle o zwycięstwo, ile o jak największe podbicie stawki, co potrafi dodać rozgrywce wiele kolorytu.