Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2. Najlepsze gry na PC, w które zagramy w przyszłości
Spis treści
Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2
- Producent: Hardsuit Labs
- Gatunek: RPG
- Data premiery: pierwszy kwartał 2020 roku
Przypadek pierwszego Bloodlines przypomina historię artystów niedocenianych za życia. Gra wyszła za wcześnie, napędzana przez nie do końca wtedy okiełznany silnik i ostatecznie doprowadziła do upadku studia Troika Games. Wśród graczy zyskała jednak status kultowy porównywalny z uwielbieniem dla filmowego Blade Runnera. Prezentowała bowiem zniewalająco dobrą historię i wciągała klimatem.
Twórcy z Hardsuit Labs postanowili nie psuć formuły poprzedniej części, tylko zaserwować ją w uwspółcześnionej wersji i zadbać o porządną warstwą techniczną. Podobnie jak poprzednio zaczynamy jako dopiero co przemieniony wampir jednego z rodów i próbujemy odnaleźć się w wielkim mieście – tym razem nie w Los Angeles, a w Seattle. Będziemy musieli odszukać swoje miejsce w pokręconym świecie rodów utrzymujących tzw. Maskaradę (pakt o zachowaniu istnienia krwiopijców w tajemnicy przed ludźmi) oraz dotrzeć do sedna spisku, który zagraża równowadze. Jakby tego było mało – czekają nas też zmagania z własną naturą. Zmusimy się do zachowania równowagi czy poddamy bestii czekającej w środku na moment, gdy ulegniemy pragnieniu krwi?
Wszystko to zostanie oczywiście podane w bardziej klimatycznej i efektownej oprawie niż poprzednio. Nie jest to może poziom i budżet Cyberpunka 2077, ale szczerze – i być nie musi. Na zwiastunie pokazanym na E3 wyglądało to po prostu na całkiem przyzwoitą grafikę. I przede wszystkim – piekielnie nastrojowo. A przecież o to w tej grze chodzi. O niezapomnianych, szalonych i perwersyjnych bohaterów. O dialogi, nastrój i opowieść, w której można się zatracić.