Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 28 grudnia 2014, 15:13

Wrzód z gry Gothic w trzecim Risenie. Najlepsze easter eggi 2014 roku!

Spis treści

Wrzód z gry Gothic w trzecim Risenie

Zostań chwilę i posłuchaj… - 2014-12-28
Zostań chwilę i posłuchaj…

Fanom serii Gothic zaprezentowanego wyżej człowieka bliżej przedstawiać nie trzeba – każdy, kto choć raz postanowił porozmawiać ze wszystkimi mieszkańcami Starego Obozu, musiał się z nim zetknąć. Wrzód jest jednym z najbardziej irytujących bohaterów niezależnych w pierwszej odsłonie tego cyklu, bo wbrew woli Bezimiennego, włóczy się za nim krok w krok. Nie to jest jednak najgorsze. Przylepa lubi odzywać się do naszego podopiecznego w najmniej oczekiwanym momencie, także podczas walki, co mocno komplikuje starcia z wrogami. Pół biedy, gdyby mężczyzna radził sobie w boju, ale o tym również możemy zapomnieć – Wrzód jest kompletnym beztalenciem w tej dziedzinie.

Wrzód to nie jedyny bohater z pierwszego Gothica, który trafił do trzeciego Risena. Fani z pewnością rozpoznają też Kyle’a, wojownika zajmującego przechodnie pomieszczenie w murach twierdzy. Mężczyzna mocno irytuje się, że wszyscy bez pytania łażą przez jego lokum, z podobną sytuacją mieliśmy do czynienia w debiutanckim produkcie Piranii.

O Wrzodzie studio Piranha Bytes przypomniało sobie podczas prac nad trzecim Risenem. Delikwent przebywa na jednej z wysp i zagadany, postanawia przyłączyć się do głównego bohatera, oczywiście bez względu na to, czy to nam się podoba, czy nie. Tym razem jednak gracz nie musi uciekać się do przemocy, by raz na zawsze pozbyć się niechcianego kompana (są inne metody rozwiązania tej kłopotliwej dla niego sytuacji), choć i taką opcję niemieckie RPG oferuje. Na koniec warto dodać, że w polskiej edycji Władców tytanów Wrzód występuje pod nazwą Błotniak, co oczywiście jest zgodne z oryginalnym określeniem „Mud”. Tłumacze nie byli najwyraźniej świadomi, że chodzi o sprytne nawiązanie do starego hitu i nie poszli śladem swoich kolegów, którzy lokalizowali pierwszego Gothica. Niby szczegół, ale odrobinę drażni.

Krystian Smoszna

Krystian Smoszna

Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Który z wymienionych w tekście easter eggów podoba Ci się najbardziej?

Scena z Resident Evil w The Evil Within
1,4%
Jedno jądro Hitlera w Sniper Elite III: Afrika
6,5%
Wrzód z gry Gothic w trzecim Risenie
5,8%
Powiązanie gry Watch Dogs z serią Assassin's Creed
8,3%
Odwołania do innych gier Bethesdy w nowym Wolfensteinie
3,8%
Ukryte zakończenie w grze Far Cry 4
65,9%
Polskie niespodzianki w Diablo III
4,2%
Plants vs. Zombies w grze Dragon Age: Inkwizycja
4,2%
Zobacz inne ankiety