Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 16 września 2018, 11:30

8. Camelot Unchained. Najciekawiej zapowiadające się gry MMORPG

Spis treści

8. Camelot Unchained

  1. Producent: City State Entertainment
  2. Wydawca: City State Entertainment
  3. Model biznesowy: pay-to-play
  4. System walki: action combat
  5. Przewidywana data premiery: 2019

Osoby stęsknione za Dark Age of Camelot powinny dać szansę Camelot Unchained... kiedy tylko tytuł ten w końcu wyjdzie. To duchowy spadkobierca wspomnianej produkcji, który powinien zainteresować zwolenników starć pomiędzy graczami. Rozgrywka zasadza się tu bowiem na wojnie trzech frakcji, od której zależeć mają losy całego świata.

Nie są to jedynie wzniosłe słowa. W Camelot Unchained podstawę stanowić będzie PvP, i to od samego początku. Stworzymy postać, wybierzemy frakcję (jedną z trzech), zaliczymy samouczek, a następnie trafimy do okrutnego świata gry. Nie będzie tu zadań fabularnych, wszystkim gracz zajmie się sam. Oznacza to zarówno budowę własnego domu, wioski czy zamku, jak i jego obronę przed innymi.

Od wyniku potyczek zależeć ma dostęp do surowców i określonych terenów. Gracze będą kształtować także ekonomię wirtualnego świata. Oprócz zdobywania twierdz wroga czeka nas również handlowanie, zajmowanie się rzemiosłem czy eksplorowanie kolejnych terytoriów w poszukiwaniu skarbów.

Problemem jest tylko niepewna data premiery. Grę sfinansowano pięć lat temu na Kickstarterze, a niedawno grupa inwestorów z GF Capital na czele zasiliła studio kwotą 7,5 miliona dolarów, która ma pomóc ukończyć Camelot Unchained. Prawdopodobnie dzięki temu deweloperom miesiąc temu udało się uruchomić zamknięte testy beta. Być może jest w takim razie szansa, że w 2019 roku rzeczywiście spotkamy się na polach bitewnych z innymi graczami.

MAGIC: THE GATHERING MMORPG?!

Poważnie, nie oszalałem. Cryptic Studios jeszcze w zeszłym roku poinformowało oficjalnie, że tworzy nowe MMORPG w świecie Magic: The Gathering, i to w modelu free-to-play. Wydawcą zostanie Perfect World Entertainment, a sama produkcja pojawi się na pecetach oraz konsolach. Tytuł stawia na zupełnie nowy wymiar rozgrywki, w tym dynamiczny system walki. Niestety, nic więcej poza tym nie wiemy – pozostaje zatem czekać!

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

Grasz jeszcze w MMORPG?

Gram regularnie
21,8%
Czasem mi się zdarza
27%
Nie, nie grałem od lat
41,3%
Nigdy nie grałem w MMORPG
9,9%
Zobacz inne ankiety
Mobilne gry MMORPG, w które da się grać bez bankructwa
Mobilne gry MMORPG, w które da się grać bez bankructwa

Na PC-towym rynku gier MMORPG trwa posucha, ale za to produkcje mobilne są rozkwicie. Na tyle, że jest w czym wybierać! Przyjrzeliśmy się im i wybraliśmy takie, przez które nie zbankrutujecie.

Gry MMO 2019 roku, na które warto czekać
Gry MMO 2019 roku, na które warto czekać

Czego możemy spodziewać się po sieciowych grach w 2019 roku? Jak się okazuje, gatunek MMO, który wydaje się mieć najlepsze czasy za sobą, wcale nie składa broni. W tym roku powinniśmy dostać aż kilkanaście mocnych propozycji.

Najważniejsze gry RPG 2019 roku – czy to będzie dobry rok?
Najważniejsze gry RPG 2019 roku – czy to będzie dobry rok?

2019 zapowiada się na interesujący rok. Choć najwięksi tytani gatunku zastygli w przyczajeniu i najprawdopodobniej zaatakują później, to jednak nadciąga kilka wielkich tytułów – a przy okazji zrobiło się więcej miejsca dla produkcji niezależnych.