Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 16 września 2018, 11:30

7. Fractured. Najciekawiej zapowiadające się gry MMORPG

Spis treści

7. Fractured

  1. Producent: Dynamight Studios
  2. Wydawca: Dynamight Studios
  3. Model biznesowy: buy-to-play
  4. System walki: action combat
  5. Przewidywana data premiery: 2019

Izometryczne MMORPG w tych czasach? Tak – i może wyjść z tego coś naprawdę ciekawego. Fractured podchodzi bowiem do gatunku z odpowiednim dystansem, starając się sprawdzić nowe rozwiązania. Przykładowo, zamiast decydować się na konkretną klasę postaci, będziemy rozwijać wybrane przez siebie umiejętności, dostosowując charakter rozgrywki do własnych preferencji, a nie archetypów.

Szkół zdolności ma być czternaście. Do naszej dyspozycji oddane zostaną między innymi specjalizacje odpowiadające za walkę w zwarciu, złudzenia, kradzież życia, manipulowanie obiektami czy emocjami. Sami zadecydujemy o zestawie naszych zdolności, przy czym nikt nie zabroni nam rozwijać wszystkich jednocześnie. Jedynym ograniczeniem ma być czas, który trzeba będzie na to poświęcić.

Najciekawsze jest to, że nasze czary wpłyną na środowisko i nas samych. Będzie można na przykład zamrozić jezioro, aby bezpiecznie je przekroczyć. Albo porazić prądem przeciwnika w wodzie, by zadać mu dodatkowe obrażenia. Gdy jednak sami zostaniemy podpaleni, ugasimy się, wchodząc do rzeki.

Twórcy obiecują także skomplikowaną ekonomię, w której każdy przedmiot tworzony jest przez gracza, na różnych planetach da się znaleźć różne surowce, a uprawa roli to dobry pomysł na dochodowy biznes.

Fractured równocześnie połączy światy PvP i PvE w obrębie jednego serwera. Wszystko zależeć ma od rasy (ludzie, demony, ludzie bestie), do której przypisana będzie dana planeta. Każda postać opisana jest jako dobra, zła lub neutralna – ten podział określany jest jako alignment. Będzie można zmieniać swój przydział, ale niektóre akcje sprawią, że stanie się to trudniejsze.

Do tego dochodzi system karmy, dzięki któremu będziemy mogli atakować innych graczy lub zostaniemy czempionem jakiegoś boga. Miejmy tylko nadzieję, że deweloperzy nie zapomną przy tym o odpowiedniej oprawie graficznej, bo na ten moment Fractured prezentuje się raczej brzydko.

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

Grasz jeszcze w MMORPG?

Gram regularnie
21,8%
Czasem mi się zdarza
27%
Nie, nie grałem od lat
41,3%
Nigdy nie grałem w MMORPG
9,9%
Zobacz inne ankiety
Mobilne gry MMORPG, w które da się grać bez bankructwa
Mobilne gry MMORPG, w które da się grać bez bankructwa

Na PC-towym rynku gier MMORPG trwa posucha, ale za to produkcje mobilne są rozkwicie. Na tyle, że jest w czym wybierać! Przyjrzeliśmy się im i wybraliśmy takie, przez które nie zbankrutujecie.

Gry MMO 2019 roku, na które warto czekać
Gry MMO 2019 roku, na które warto czekać

Czego możemy spodziewać się po sieciowych grach w 2019 roku? Jak się okazuje, gatunek MMO, który wydaje się mieć najlepsze czasy za sobą, wcale nie składa broni. W tym roku powinniśmy dostać aż kilkanaście mocnych propozycji.

Najważniejsze gry RPG 2019 roku – czy to będzie dobry rok?
Najważniejsze gry RPG 2019 roku – czy to będzie dobry rok?

2019 zapowiada się na interesujący rok. Choć najwięksi tytani gatunku zastygli w przyczajeniu i najprawdopodobniej zaatakują później, to jednak nadciąga kilka wielkich tytułów – a przy okazji zrobiło się więcej miejsca dla produkcji niezależnych.