5. Pantheon: Rise of the Fallen. Najciekawiej zapowiadające się gry MMORPG
Spis treści
5. Pantheon: Rise of the Fallen
- Producent: Visionary Realms
- Wydawca: Visionary Realms
- Model biznesowy: pay-to-play lub buy-to-play – decyzja jeszcze nie zapadła, pierwszych 5–10 poziomów ma być darmowych
- System walki: action combat
- Przewidywana data premiery: 2019
Coraz więcej wyg powraca do gatunku MMORPG. Przykładowo przy Pantheon: Rise of the Fallen pracuje Brad McQuaid, człowiek, który w dużej mierze odpowiadał za pierwszego Everquesta i Vanguarda: Saga of Heroes. Najnowszy projekt skierowany jest do wymagających graczy, ceniących hardcore’owe podejście do tematu.
Ekipa Visionary Realms zapewnia, że samotne wilki także znajdą tutaj coś dla siebie, ale większość zawartości ma być jednak skierowana do grup. Nawet zwykły potwór w lesie może okazać się przeciwnikiem, którego sami nie pokonamy. W ten sposób twórcy chcą zachęcić nas do kooperacji oraz budowania więzi z zespołem. Gra została tak skonstruowana, by każda kraina była sporym wyzwaniem dla graczy, wymagającym kolektywnego wysiłku.
PvE oznacza „player versus environment”, czyli „gracz kontra środowisko”. Twórcy postanowili potraktować to dosłownie i w tej grze mamy walczyć nie tylko z przeciwnikami, sterowanymi przez SI, ale także z różnymi, zależnymi od lokacji zagrożeniami. To mogą być ekstremalne temperatury, nieprzenikniony mrok czy wędrujące po planszy tornada.
Na deser napomknę o dwunastu klasach postaci oraz dziewięciu rasach (dość standardowych dla fantasy, ale z kilkoma ciekawymi urozmaiceniami). Nie sposób też nie wspomnieć o możliwości posłania naszego bohatera na emeryturę. W takiej sytuacji możemy grać dalej potomkiem naszej postaci, który odziedziczy część statystyk i umiejętności.
Rzeczą, na którą warto z kolei zwrócić uwagę, jest sytuacyjny ekwipunek. Zamiast standardowo biegać z jednym i tym samym wyposażeniem będziemy musieli odpowiednio dobierać przedmioty tak do przeciwnika, jak i otoczenia. Oczywiście w teorii brzmi to świetnie – przekonamy się, czy w praktyce taka mechanika znajdzie zastosowanie.