Najciekawsze bijatyki 2018 roku – nie tylko Soulcalibur VI
Po wspaniałym 2017 roku dla fanów bijatyk, podczas którego otrzymaliśmy m.in. Injustice 2, Guilty Gear Xrd Rev 2 i Tekkena 7, 2018 r. zapowiada się nawet lepiej.
Spis treści
Rok 2017 był dla fanów bijatyk najlepszym od dobrej dekady. Nie tylko otrzymaliśmy wiele świetnych gier z tego gatunku, jak Injustice 2 czy Guilty Gear Xrd Rev 2, ale też okazało się, że gracze faktycznie chcą znów produkcji tego typu. Tak jak w ostatnich latach w zasadzie wyłącznie dzieła studia NetherRealm (Mortal Kombat, Injustice) przekonywały do siebie nie tylko weteranów bijatyk, tak świetna sprzedaż Tekkena 7 udowodniła, że na rynku wciąż jest miejsce także dla innych przedstawicieli mordobić.
Sukcesy tych tytułów zachęciły deweloperów do spojrzenia łaskawszym okiem na pozostający dotąd w niszy gatunek i dzięki temu w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy otrzymamy wiele nowych bijatyk – zarówno wysokobudżetowych produkcji weteranów, od lat dostarczających coraz lepsze gry, jak i tych skromniejszych, próbujących dopiero zaistnieć w masowej świadomości i zgromadzić wokół siebie społeczność.
Dragon Ball FighterZ
Data premiery: 26 stycznia; platformy: PC, PS4, XONE
Arc System Works od dwudziestu lat specjalizuje się w bijatykach i choć kolejne odsłony tworzonych przez to studio produkcji z serii Guilty Gear oraz BlazBlue nigdy nie zdobyły rozpoznawalności Mortal Kombat czy Tekkena, wśród fanów gatunku cieszą się zasłużoną renomą. FighterZ ma szansę być pierwszą produkcją ASW, która przyniesie temu deweloperowi od dawna należną mu powszechną chwałę.
Dynamika BlazBlue została tu połączona z przystępnością cyklu Marvel vs. Capcom, a grafika korzystająca z rozwiązań zastosowanych w Guilty Gear Xrd olśniewa pojedynkami wyglądającymi lepiej niż w kultowej serii anime. Która zresztą stanowi największy atut tej produkcji – długo musieliśmy czekać na porządną, pełnoprawną bijatykę z Goku, Vegetą i pozostałymi wojownikami Z w roli głównej.
Street Fighter V: Arcade Edition
Data premiery: 16 stycznia; platformy: PC, PS4
Capcom dość spektakularnie zawalił premierę piątej głównej odsłony „Ulicznego wojownika”, co odbiło się na dość nikłej popularności tej pozycji wszędzie poza sceną e-sportową. Mimo to Japończycy nie skreślili rzeczonego tytułu i przez dwa lata pracowali nad uczynieniem Street Fightera V tym, czym powinien był być od początku.
Arcade Edition stanowi dopełnienie tych starań – gigantyczne uaktualnienie, które przynosi rozbudowę już teraz świetnego systemu walki, tonę mniejszych poprawek oraz dodatkowe tryby gry, w tym tytułowy, od dawna oczekiwany Arcade Mode. Nowi gracze, którzy zdecydują się dołączyć do grona posiadaczy tej produkcji, w pakiecie otrzymają także tuzin udostępnianych przez ostatnie dwa sezony dodatkowych postaci, zwiększających pulę grywalnych wojowników do 28.