Omen of Sorrow. Bijatyki 2018 roku – nie tylko Soulcalibur VI
Spis treści
Omen of Sorrow
Data premiery: czerwiec 2018; platformy: PC, PS4, XOne
Debiutancka produkcja studia AOne Games kusi przede wszystkim mroczną, przypominającą serię Mortal Kombat stylistyką i interesującymi postaciami – akcja tego tytułu toczy się w ponurej, osiemnastowiecznej Europie, a dwanaścioro dostępnych wojowników i wojowniczek stworzono w oparciu o mity, legendy i horrory. Zagramy więc m.in. sukubem, wilkołakiem, potworem doktora Frankensteina czy nawet Drakulą we własnej osobie.
Fight of Gods
Data premiery: 2018; platformy: PC
Kontrowersyjne Fight of Gods jeszcze nawet nie doczekało się pełnej wersji, a już ma na koncie niebagatelne osiągnięcie – doprowadziło do tymczasowego zablokowania dostępu do Steama w Malezji. Nie wszystkie rządy przymknęły oko na pomysł gry komputerowej, w której bogowie różnych wyznań (i Święty Mikołaj) toczą ze sobą brutalne walki… Oprócz wzbudzającego wiele emocji doboru postaci tytuł niestety nie oferuje póki co wiele więcej i przed jego twórcami długa praca, jeśli chcą, by ich grę zapamiętano także za jakość, a nie jedynie za pomysł.
Złote czasy?
Dwanaście bijatyk w ciągu roku – takiego dobrobytu gatunkowego nie mieliśmy od lat. Produkcjom wysokobudżetowym, jak Dragon Ball FighterZ czy Soulcalibur VI, towarzyszy całkiem pokaźna oferta mniejszych studiów, które mają ambicje i apetyt na duży sukces. Jest z czego wybierać i gdyby nawet połowa z tych gier miała okazać się rozczarowaniem – wciąż pozostaniemy z większą liczbą solidnych mordobić niż to, co otrzymaliśmy w ciągu ostatnich lat.