Fiddlesticks – prawdopodobnie stalker. Liga złoli - mroczne tajemnice czempionów LoL
Spis treści
Fiddlesticks – prawdopodobnie stalker
A skoro przy strachu jesteśmy… Riot czerpie inspiracje, skąd popadnie, byle tylko stworzyć charakterystyczną postać, którą będzie się ciekawie grało (Teemo powstał po przeczytaniu Biblii Szatana LaVeya, jestem tego prawie pewien…). W przypadku Fiddlesticksa nie posunął się bardzo daleko, ale też zaszalał. Poprzednie iteracje czempiona, mimo nawiązywania do klasyki grozy, były raczej pocieszne i generowały co najwyżej „krypne” żarty, natomiast nowe wydanie… Ktoś odrobił pracę domową ze Stephena Kinga i podań ludowych. Oraz z azjatyckiego horroru.
Nowy Fiddlesticks to postać z legend, niewiele o nim wiadomo. A zło nieodgadnione to zło, które przeraża. Jest trochę jak Boogeyman, jak straszydło czyhające pod łóżkiem, jak Pennywise z It. A porusza się jak cholerna dziewczynka z Ringu, więc ci, którym serce siada po seansie z japońskim kinem grozy, raczej powinni sobie wybrać innego czempiona.
Zostało jeszcze 53% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie