filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 26 sierpnia 2021, 09:30

autor: Jan Tracz

Quo Vadis (2001) – rzymskie adidasy. Kultowe błędy z popularnych filmów

Spis treści

Quo Vadis (2001) – rzymskie adidasy

  1. Gdzie obejrzeć: TV

Quo Vadis Jerzego Kawalerowicza nazywano swego czasu pierwszą polską superprodukcją. Rozmach, obsada, podejście do tematu – bliżej nam było wtedy do Hollywoodu niż dalej… Niemniej, groteskowość, przesadny kicz, a także kilka nad wyraz zabawnych błędów doprowadziły do wyśmiania filmu przez publiczność i krytyków. Casting również pogłębił jego „memiczność”. Kto by się spodziewał, że Bogusław Linda stanie się rzymskim sybarytą i zagra Petroniusza? Wątpię, że ktokolwiek, czytając Quo Vadis, wyobrażał sobie tego polityka w ciele Franza Maurera… Czy to nie jest wpadka sama w sobie?

Głównie chodzi o te nieszczęsne buty sportowe. Kiedy płonął Rzym, nastąpił kompletny chaos. Tak też pewnie było wśród statystów, bo jeden z nich ma na sobie adidasy. Kadr ten wygląda bardzo karykaturalnie. Adidasy na tle tego całego kolorowego przepychu tworzą coś w rodzaju modernistycznego kolażu. Do dziś, jeśli w dyskusji pojawia się film Kawalerowicza, wszyscy nawiązują do tych adidasów, które stały się obiektem przeróżnych memów.

Dziś Quo Vadis oglądają głównie uczniowie przygotowujący się do matury z języka polskiego, ale nie zmienia to faktu, że nie jest to film tak całkiem beznadziejny. Nie zasługuje on na totalne potępienie. Faktycznie, jawi się jako pretensjonalny, jednak ma parę atrakcyjnych momentów, a część aktorów daje z siebie wszystko, by uratować ten pseudoartystyczny teatrzyk.

Ciekawostka: Parę słów o Krzyżakach

Niech żałuje ten, kto nie przeczytał, a następnie nie obejrzał ekranizacji Krzyżaków w reżyserii Aleksandra Forda! Nie dość, że jest to coś w rodzaju kulturowego skarbu narodowego, tak jeszcze cała Sienkiewiczowska opowieść okazuje się po prostu arcyciekawie rozpisana. Choć, jak już pokazały nam to poprzednie przykłady, każdy kamień szlachetny ma swoje rysy w postaci produkcyjnych błędów. Tutaj też nie mogło być inaczej!

Przykładowo, nie zgadzają się też fakty historyczne. Choćby to, że rycerze pojawiają się w takich samych zbrojach… jest po prostu fałszem. W tamtych czasach każdy miał własny ekwipunek, dlatego też swoje kostiumy oznaczano herbami rodowymi! Innym przykładem niech będą losy chorągwi Ziemi Krakowskiej, która w filmie dostała się w ręce Krzyżaków. Historycy podają, że faktycznie upadła na ziemię, ale nie wiadomo, czy w ogóle została przez kogoś podniesiona. Najwyraźniej twórcy chcieli dodać nieco dramatyzmu.

Ale i tak podobno najbardziej kultowym błędem będzie zegarek na ręce polskiego króla (Karewicz). Władysław Jagiełło mogący sprawdzić godzinę w swojej zbroi to obraz, którego nie da się wymazać z pamięci. A wymazać się nie da, bo to kolejny fałsz filmowy, coś w rodzaju plotki, która została przez kogoś rozprowadzona. Jagiełło zegarka nie miał. I tego się trzymajmy!

OD AUTORA

Błędy okazują się kluczowe, jeśli chcemy, aby dany film zapisał się na kartach historii. Często tytuł kojarzymy przez wpadki, a co za tym idzie, dzięki wpadkom zaczynamy pamiętać całą resztę produkcji. Pełna zgoda, Krzyżaków w teorii łączymy z przysłowiowym (i fałszywym) zegarkiem, ale czy to dla niego oglądamy bitwę pod Grunwaldem po raz pięćdziesiąty?

Jan Tracz

Jan Tracz

Absolwent Film Studies (BA i MA) na uczelni King's College London w Wielkiej Brytanii, aktualnie pisuje dla portalu Collider, WhyNow, The Upcoming, Ayo News, Interii Film, Przeglądu, Film.org.pl i GRYOnline.pl. Publikował na łamach FIPRESCI, Eye For Film, British Thoughts Magazine, Miesięcznika KINO, Magazynu PANI, WP Film, NOIZZ, Papaya Rocks, Tygodnika Solidarność oraz Filmawki, a także współpracował z Rock Radiem i Movies Roomem. Przeprowadził wywiady m.in. z Alejandro Gonzálezem Ińárritu, Lasse Hallströmem, Michelem Franco, Matthew Lewisem i Davidem Thomsonem. Publikacje książkowe: esej w antologii "Nikt Nikomu Nie Tłumaczy: Świat według Kiepskich w kulturze" (Wydawnictwo Brak Przypisu, 2023). Laureat Stypendium im. Leopolda Ungera w 2023 roku. Członek Young FIPRESCI Jury podczas WFF 2023.

więcej