Spec Ops: The Line. Krytykowane, ale lubiane – te gry pokochaliście
Spis treści
Spec Ops: The Line
Spec Ops: The Line w liczbach:
- Średnia ocen wg Metacritic: 76–77% (zależnie od platformy)
- Średnia ocen wg GameRankings: 77–78% (zależnie od platformy)
- Pozytywne recenzje na Steamie: 94%
- Ocena czytelników GRYOnline.pl: 8,7 (PC)
Podobnie jak opisana na poprzedniej stronie gra NieR wydane w 2012 roku Spec Ops: The Line nie zostało potraktowane przez krytyków jakoś bardzo surowo. W zasadzie strzelanka studia Yager może pochwalić się całkiem porządną średnią ocen – na poziomie dorównującym udanemu Quantum Break z ubiegłego roku (przynajmniej w wersji na XOne, bo wydanie pecetowe zebrało znacznie gorsze noty). Jednak w odniesieniu do takiego (arcy)dzieła elektronicznej rozrywki oceny rzędu 7,0 czy 7,5 niejednemu graczowi mogą wydać się nie na miejscu. Z czego wynika ten rozdźwięk?
Recenzenci skupili się na ogólnym zarysie, wedle którego Spec Ops: The Line to w gruncie rzeczy pospolity TPS – ot, kolejny korytarzowy shooter z niezbyt porywającą rozgrywką (opartą na skakaniu od osłony do osłony) i wszechobecnymi skryptami, do tego dość brzydki. A fabuła? No tak, ambitna i nawet ciekawa, ale jakie to ma znaczenie? Gracze odpowiadają: ma to znaczenie zasadnicze. Konsumenci w większości ocenili ów tytuł właśnie przez pryzmat opowiedzianej w nim historii, a ta na niejednej osobie odcisnęła niezatarte piętno – chyba żadna inna pozycja nie przedstawiła horroru wojny tak sugestywnie. No i nie mniej istotny jest fakt, że od czasu Spec Ops: The Line już żadna gra akcji nie miała równie silnego i ambitnego przesłania.