autor: eJay & fsm
Recenzja filmu Baywatch: Słoneczny patrol. FILMag – Spider-Man, Planeta Małp i Dunkierka
Spis treści
Recenzja filmu Baywatch: Słoneczny patrol
Zdaniem fsma
Potencjał był: popularna marka sprzed lat, utalentowani komediowo aktorzy, reżyser znający się na tworzeniu wulgarnych komedii... Kilka lat temu sztuka przeniesienia starego serialu na grunt kina komediowego udała się wyśmienicie (mowa oczywiście o 21 Jump Street), tym razem rozpędzony statek promocji osiadł na mieliźnie.
Słoneczny patrol ma momenty zabawne, nakręcone z gracją i letnią energią (wstęp do filmu, przekomarzanki Efrona z Johnsonem i Johnsona z panem policjantem), ale cały dwugodzinny film trudno określić innym słowem niż „średni”. Fabuła jest pretekstowa, żarty nietrafione, a sympatyczna obsada głównie ładnie wygląda i miota się po plaży, zamiast grać. Szkoda, że się nie udało – ja bardzo lubię durnowate, wulgarne, amerykańskie komedie i jestem bardzo wyrozumiały dla takich niewymagających myślenia rozrywkowych filmów, tym razem jednak minusów było za dużo i zabawa siadła.
Ocena: 5+/10